GBS reklamuje się na Pornhubie. Mistrzostwo marketingu czy szczyt żenady?
GBS jest polskim producentem kawy, który rozpoczął kampanię społeczną w serwisie z filmami dla dorosłych. Kampania zachęca do otwierania się na relacje ludzkie w prawdziwym świecie, używając haseł typu "2 angel's 1 cup - bo wystarczy zacząć od kawy".
Według najnowszych badań kontakt z filmami pornograficznymi następuje w coraz młodszym wieku. Zetknięcie się z tego typu treściami ma dewastujący wpływ na wyobrażenie o seksie i relacje międzyludzkie. Pornografia wywołuje szkodliwe przeświadczenie, że seks ma najczęściej przemocowy charakter, a jego celem jest zaspokojenie kosztem drugiej osoby. Jak temu przeciwdziałać?
Podobne
- Jak jeść herbatnika – stroną czekoladową do góry czy w dół? Naukowcy tłumaczą!
- Dzięki nowej aplikacji OnlyFans nie kojarzy się już tylko z jednym
- Na randkach muszą pokazać wszystko. Już wyszła zapowiedź
- "Klasyczne nudesy" już nie na wyciągnięcie ręki. Pornhub uległ naciskom muzeów
- Nauczyciel matmy tłumaczy wzór na Deltę na Pornhubie. Zarabia MILION PLN rocznie
Polski producent kawy GBS postanowił zareagować na negatywny wpływ nadmiernego korzystania z pornografii. Marka wystartowała z kampanią społeczną w serwisie Pornhub, której celem jest zachęcić internautów do otwierania się na nowe znajomości, jak i zadbania o swoje dotychczasowe relacje w prawdziwym życiu. Kampania jest skierowana do osób z terytorium Polski.
Autorzy kampanii, czyli agencja Tigers, wykorzystali komunikaty reklamowe charakterystyczne dla serwisów z filmami dla dorosłych. W ten sposób powstały hasła: "Gorące kawki w Twoim mieście ułatwią pierwsze podejście", "Chcesz się spotkać? Zacznijmy od kawy", "2 angel's 1 cup - bo wystarczy zacząć od kawy", "Bierz sprawy w swoje ręce".
Jak ocenić tę kampanię?
Być może jestem w mniejszości, ale kampania GBS mnie nie przekonuje. Powiem to wprost - czuję ciary żenady, kiedy widzę, jak roznegliżowana modelka trzyma kubek kawy i zachęca mnie, abym brał sprawy w swoje ręce. To humor na poziomie społeczności z grupy Boomerawka.
Mam wrażenie, że dla marki jest nobilitujące to, że reklamuje się na Pornhubie - tak jakby pojawienie się w tym serwisie było czymś niezwykłym. Niby w jaki sposób ma to pomóc w zwalczaniu negatywnego wpływu pornografii na psychikę człowieka?
Jeden z influencerów udostępnił informację o kampanii GBS u siebie na Twitterze. Jak zareagowała społeczność jego fanów? Obleśnymi żartami o "waleniu konia", "ja nie widziałem, ale kolega mówił", "widziałem dzisiaj 8 razy". W ten sposób kampania prędzej prowadzi do banalizowania pornografii, niż do uświadamiania o jej szkodliwym wpływie na człowieka.
Źródła: wirtualnemedia.pl/marketingprzykawie.pl
Popularne
- "POLSKA GUROM" - Przemek Kucyk zgłasza się na Eurowizję. To jego topka polskiej (pop)kultury
- Nudna reklama Friza i Wersow. Recenzja "Friz & Wersow. Miłość w czasach online"
- Nikita i Cameraboy rozstali się? Mocny statement krąży w sieci
- Wejdą nowe smaki Wojanków? Internet huczy od pogłosek
- Taylor Swift wydała POPrawny album. Dlaczego nie wrócę do "The Life of a Showgirl"? [RECENZJA]
- Bagi na liście Forbes 30 under 30. Znalazł się tam szybciej od Friza
- Taylor Swift zdissowała Charli XCX. Nazwała ją warczącą chihuahuą
- Dawid Podsiadło zagra sekretny koncert dla wybrańców. Trzeba było zbierać tipy...
- Fotograf oskarżył Jeleniewską o kradzież zdjęcia. "To jest po prostu patologia"