Czy wolno żartować ze śmierci królowej Elżbiety II? [OPINIA]
Królowa Elżbieta II zmarła w wieku 96 lat 8 września. A internet - poza kondolencjami - zalały też memy i żarty o brytyjskiej monarchini.
Królowa Elżbieta II zmarła w wieku 96 lat, po przeszło 70 latach na tronie Wielkiej Brytanii. Była najdłużej panującą współczesną monarchinią.
Podobne
- Grabarz z TikToka wyjaśnia, czy ciało Elżbiety II śmierdzi w trumnie
- Elżbieta II w grze o Śwince Peppie. Kpina ze zmarłej królowej?
- Taika Waititi i "transfobiczne" wpisy na Twitterze. Czy twórca treści przyjaznych LGBTQ+ zostanie "anulowany"?
- Kanye West pokazuje dzieci na Instagramie. Ale czy nie zakazał Kim pokazywania North na TikToku?
- Jaka telewizja, takie patostreamy. "Sprawa dla reportera" wywołuje śmiech przez łzy
Królowa Elżbieta II umarła, a w sieci…
Od momentu pierwszych informacji o pogorszeniu się stanu zdrowia Elżbiety II, internet zajął się tylko i wyłącznie tym tematem.
Królowa umarła pod wieczór 8 września, a pod adresem rodziny królewskiej i Brytyjczyków zaczęły spływać kondolencje. Nie tylko od światowych przywódców i polityków, ale także zwykłych internautów.
Pojawiło się też sporo żartów związanych z rzekomą "nieśmiertelnością" Elżbiety II, jej spotkaniem z księżną Dianą w zaświatach, czy przybyciem księżnej Meghan na pogrzeb.
Naturalnie w dyskusję została wplątana druga "nieśmiertelna" celebrytka, Maryla Rodowicz. Doda poradziła jej, żeby pamiętała o rutinoscorbinie.
Śmierć królowej Elżbiety II. Czy ze wszystkiego należy się śmiać?
Elżbieta II była symbolem, muzą wielu artystów, tematem przewodnim dzieł sztuki i popkultury. Trudno więc dziwić się, że i jej śmierć rozumiana jest nie tyle, jako śmierć osoby z krwi i kości, ale także jako koniec pewnej epoki. Żartując z kogoś takiego trudno więc zapomnieć, że mówimy o prawdziwym człowieku.
Żarty bywają różne. Niektóre bywają serdeczne i mogą pomóc w przejściu przez trudny czas. Inne są złośliwe, potrafią obrażać i mogą naprawdę dotknąć bliskich zmarłego.
Jak zareagowała Polska, gdy umarł Jan Paweł II? Myślę, że te postaci można w pewnym sensie ze sobą porównać, choć oczywiście królowa nie jednego papieża przeżyła. Obydwie były ikoniczne, obydwie odnosiły się do przełomowych wydarzeń historycznych. Ta druga w tradycji Kościoła rzymskokatolickiego została nawet uznana za świętą.
Żarty z JPII na stałe zagościły w rozmowach Polaków, a Wojtyła stał się tematem memów. Żarty nadeszły, ale nie od razu. Chwilę potrzebowaliśmy, aby dojść do momentu, w którym jesteśmy teraz. Na rozliczenie błędów, słabości, pomyłek potrzeba czasu. Tak samo, jak na żałobę, czy to tę przeżywaną przez najbliższych, czy tę narodową, czy zbiorową.
Ale czy to znaczy, że nikt nie powinien rzucać memów czy żartów o śmierci Elżbiety II? W obecnych czasach ludzie inaczej niż kiedyś konsumują treści i reagują na bieżące wydarzenia. Posługują się uproszczeniami, memami, krótkimi filmikami.
Robienie rzeczy nietaktowych, a żarty ze śmierci to…
Zastanówmy się, kogo mogłyby urazić te żarty: Elżbietę II? Chyba już nie. Rodzinę królewską? Owszem, ale jej członkowie są już pewnie uodpornieni.
Podejście streamera Takefuna, jest dość proste: "przykro, ale ta informacja nie ma wpływu na moje życie":
Według mnie, żartować można - byle taktownie. Śmieszki takie, jak udostępnia w social mediach Tomasz Lis, to dla mnie odrobinę za dużo. Nie twierdzę, że każdy żarty w tym momencie jest na miejscu.
Na koniec przypomnę, że Elżbieta II także lubiła żartować. Np. gdy żona aktora Rogera Moore'a zapytała ją kiedyś, dlaczego nawet w Pałacu Buckingham nosi ze sobą torebkę, odpowiedziała: "Ten dom jest bardzo duży, wiesz?".
Popularne
- Rozwój PSZOK-ów dzięki funduszom unijnym
- Poznaj Polskę na dwóch kołach
- Liam Payne wiecznie żywy. Znów usłyszymy jego głos
- Marcin Dubiel próbuje wrócić do internetu. Kolejny epic fail
- Kamil z Ameryki w akcji. Koszulki #freebudda wspierają Strefę 77
- Wojtek Gola na streamie u Jelly Frucika. Było piekielnie gorąco
- Młodzi na rynku pracy w Unii Europejskiej
- Rok po wybuchu Pandora Gate. Co dalej z ekstradycją Stuu?
- Fundusze unijne a problemy szkół