Chcą postawić Grzegorza Brauna przed sądem. Można im pomóc

"Postawimy Grzegorza Brauna przed sądem, za jego w naszej opinii antypolską działalność, która jest zgodna z putinowską propagandą" - tłumaczą aktywiści z OMZRiK na stronie Zrzutka.pl. Organizacja uruchomiła zbiórkę pieniędzy, która ma jasny cel. OMZRiK chce postawić Brauna przed sądem "za szczucie Polaków przeciwko Ukraińcom". Koszty sądowe wynoszą 19 tys. złotych.

Poseł Konfederacji i jego otoczenie nie ukrywają sympatii wobec polityki Kremla. Braun jest inicjatorem akcji pod hasłem "Stop ukrainizacji Polski". Są to pikiety organizowane w różnych miastach Polski, które sprowadzają się do szczucia na uchodźców z Ukrainy. Wiece okazały się frekwencyjną kompromitacją. "Wyborcza" podaje, że protest w Warszawie zgromadził zaledwie 200 osób. Na pikietę w Sanoku nikt nie przyszedł. Działacze przemawiali do pustego rynku.

Wypowiedź Brauna, który nawoływał do "zatrzymania ukrainizacji Polski" wykorzystała rosyjska propagandystka Olga Skabiejewa.

"Wyborcza" przypomina, że Braun nie ogranicza się jedynie do chodzenia na protesy. Pod koniec września poseł Konfederacji grzmiał z sejmowej mównicy o "przesiedleńcach z Ukrainy", a wystąpienie zakończył hasłem: "Stop ukrainizacji Polski". Kiedyś Braun zażądał usunięcia z gmachu Sejmu flag Ukrainy, które zostały tam powieszone w geście solidarności z ofiarami rosyjskiej agresji.

Jak podaje "Rzeczpospolita", pod koniec stycznia Sejm przyjął uchwałę, w której wyrażono wsparcie dla Ukrainy w obliczu agresji ze strony Rosji. Uchwałę poparli wszyscy głosujący oprócz posła Konfederacji - Brauna. We wrześniu Sejm potępił pseudoreferenda organizowane w okupowanych przez Rosję regionach Ukrainy. Od głosowania wstrzymało się dwóch posłów Konferedacji - Braun i Konrad Berkowicz.

Braun stracił immunitet, więc może stanąć przed sądem za wypowiadane słowa. Z wnioskiem o jego uchylenie wystąpił gen. Jarosław Szymczyk, Komendant Główny Policji, gdy poseł Konfederacji odmówił przyjęcia mandatu za wykroczenie drogowe.

Jak podaje "Wyborcza", chodzi o sytuację z października 2021 roku. Braun miał jeździć po ulicy pomimo zakazu ruchu. Poseł wiózł nagłośnienie na manifestację z okazji rocznicy proklamowania Królestwa Polskiego przez Radę Regencyjną. Uzasadniał, że działał "w stanie wyższej konieczności". Za uchyleniem immunitetu Brauna zagłosowało 361 posłów.