Cardi B w obronie społeczności LGBTQ+: "Jeśli jesteś homofobem, to po prostu jesteś brzydki"

Jeśli już znacie Cardi B, to wiecie, że dziewczyna nie lubi przebierać w słowach. Po prostu mówi, co myśli i robi to, co uważa za słuszne. Bez znaczenia czy dotyczy to rasizmu, czy… bitej śmietany.

Ostatnio piosenkarka dość bezpośrednio wypowiedziała się na temat homofobii.

Może nie wiecie, ale raperka jest sojuszniczką społeczności LGBTQ+ i pomaga np. organizować nieheteronormatywne śluby. Jej ostatni wpis na Twitterze tylko potwierdza, że homofobia jest jej zdecydowanie obca.

Fani i fanki piosenkarki oczywiście są zachwyceni jej wpisem. W komentarzach dodają, że można mieć też jeszcze brata geja i zapewniają, że takie osoby będą "najlepszymi przyjaciółmi, jakich kiedykolwiek mieliśmy".

Oczywiście stwierdzenie Cardi B bardzo upraszcza sprawę - w końcu homofobia jest na pewno bardziej złożonym zjawiskiem. Wydaje mi się, że ma trochę większy związek z kulturą i tradycjami, w jakich dorastamy, niż z wyglądem.

No i to powielanie stereotypów też jest w sumie średnie. Stwierdzenie, że: "gej najlepszym przyjacielem kobiety" już jest chyba trochę passe. W każdym razie mi kojarzy się raczej z bardzo starymi serialami TVN-u w stylu "Maga M". Wiadomo, z każdą osobą można stworzyć głęboką więź, a jej tożsamość seksualna nie ma tu nic do rzeczy.

Niemniej fajnie, że Cardi B w tak jasny sposób staje po stronie społeczności LGBTQ+!