Będzie nowy chatbot od OpenAI. Jak działa ChatGPT4?

ChatGPT to narzędzie, dzięki któremu przy pomocy sztucznej inteligencji możemy wygenerować tekst, stworzyć wiersz i zdać egzamin. To ostanie sprawiło nawet, że niektóre szkoły w Nowym Jorku zakazały korzystania z narzędzia.

Ciekawe, co powiedzą na nową wersję chatbota. W tym tygodniu zostanie zaprezentowana nowa odsłona ChatGPT, czyli ChatGPT4. Jakie nowe funkcje uzyska narzędzie i czy trzeba będzie za nie zapłacić?

Obecna wersja, wydana przez OpenAI w listopadzie, jest znana jako GPT3.5. Generujące tekst narzędzie odniosło niewątpliwy sukces, a swoją sztuczną inteligencję chce mieć już nie tylko Google i Microsoft, ale i Elon Musk. Wychodzi jednak na to, że twórcy popularnego narzędzia nie zamierzają bezczynnie czekać na konkurencję.

Jak informuje Daily Mail, dyrektor Microsoftu ujawnił, że nowa wersja ChatGPT, czyli ChatGPT4, zostanie wydana jeszcze w tym tygodniu. Zastanawiacie się, co wspólnego ma firma Billa Gatesa z OpenAI?

Już wcześniej opisywaliśmy Binga, czyli sztuczną inteligencję wyszukiwarki Microsoftu, która powstała właśnie we współpracy z OpenAI. Microsoft sporo zainwestował w ChatGPT, dlatego kolejna wersja będzie powstawała we współpracy z gigantem technologicznym.

Czym nowy ChatGPT będzie się wyróżniał? W przeciwieństwie do swojego poprzednika, ChatGPT4 pozwoli nam nie tylko na generowanie tekstów, ale również na tworzenie treści w wideo czy klipów audio.

- W przyszłym tygodniu wprowadzimy GPT-4, tam będziemy mieli modele multimodalne, które będą oferowały użytkownikom zupełnie inne możliwości np. tworzenie wideo - powiedział Andreas Braun, CTO firmy Microsoft w Niemczech.

Oznacza to mniej więcej tyle, że teraz będziemy mogli nie tylko tworzyć scenariusze filmowe przy pomocy ChatGPT, ale i przenosić je na ekran. Może to jednak budzić pewne obawy, jeśli weźmie się pod uwagę problem dotyczący deepfaków, które często używane są do promowania szkodliwych treści oraz pornografii. Przypomnijmy, że ostatnio aktorka Emma Watson została wykorzystana w reklamie jednego z takich narzędzi.

Nie wiadomo jeszcze, czy nowy ChatGPT zostanie wydany samodzielnie, czy będzie częścią nowych produktów od Microsoftu. Nie jest również jasne, czy podobnie jak ostatnia wersja, ChatGPT4 będzie płatny. Biorąc pod uwagę, że zapewne będzie cieszył się równie sporym zainteresowaniem, musimy się z tym liczyć. Szczegóły poznamy zapewne w czwartek na oficjalnej premierze nowego produktu od OpenAI i Microsoftu.

Warto jednak zastanowić się nad tym, czy firmy rzeczywiście powinny już teraz wypuszczać nowe produkty, czy może nie lepiej byłoby zająć się problemami, które już występują.

Przypomnijmy, że Bing ostatnio wyzywał użytkowników, a OpenAI wciąż nie poradziło sobie z odróżnianiem treści wygenerowanych przez człowieka i sztuczną inteligencję. Może więc zamiast wypuszczać ChatGPT4 i narażać użytkowników na ewentualne problemy związane z nowym produktem, warto byłoby dopracować to, co wciąż nie działa dość dobrze?

Źródło: Dailymail.com