Barbara Nowak szczuje na Polaków. "Zwolennicy neomarksistowskiego ruchu"

W 18. krakowskim Marszu Równości wzięło udział około 9 tys. osób. Patronat nad wydarzeniem objął prezydent miasta, Jacek Majchrowski. Uczestnicy parady z tęczowymi flagami przeszli głównymi ulicami miasta, skandując hasła: "Miłość, równość akceptacja", "Polska dla wszystkich", "Każdy inny, wszyscy równi", "Jesteśmy u siebie". Nie zabrakło słów solidarności z Ukrainą.

Jak podaje rmf24.pl, kiedy uczestnicy parady dotarli na Rynek Główny, czekali tam na nich kontrmanifestanci z Młodzieży Wszechpolskiej oraz innych grup narodowców i przeciwników LGBTQ+. Pikiecie towarzyszyły obraźliwe transparenty i tęczowa gilotyna. To dobra okazja, aby przypomnieć, że w najnowszym rankingu ILGA-Europe Polska po raz kolejny zyskała tytuł najbardziej homofobicznego kraju w Unii Europejskiej.

W szeregach kontrmanifestantów zabrakło Barbary Nowak, która wspierała narodowców na Twitterze. Małopolska kurator oświaty w niedzielę rano skomentowała tęczowe flagi, które towarzyszą marszom równości. Nowak stwierdziła: "Moc flagi polskiej polega na tym, że Polacy się z nią identyfikują. Żadne inne flagi niesione na paradach nie łączą, a przeciwnie dzielą".

Nowak zadała pytanie: "Komu służy ruch kolorowych materiałów?", po czym sama sobie odpowiedziała: "Oczywiście, zwolennikom neomarksistowskiego ruchu niszczącego Europę państw narodowych, Europę ojczyzn".

To nie pierwszy raz, kiedy Barbara Nowak nie może się pogodzić z tym, że ktoś ma odmienne poglądy. W 2021 roku małopolska kurator oświaty zakazała dzieciom bawić się na Halloween. Nowak odradzała uczniom wyjścia na Dziady do teatru, bo rolę Konrada zagrała kobieta. Swego czasu doradcami Nowak byli antyszczepionkowcy. Więcej absurdalnych wypowiedzi małopolskiej kurator oświaty znajdziecie w tekście mojego redakcyjnego kolegi.

Źródła: rmf24.pl/krakow.wyborcza.pl/Twitter