Artysta "wybielił" Arielkę z nowej "Małej Syrenki

Artysta "wybielił" Arielkę. Biolożka: "Gdy syreny istniały, nie byłyby białe"

Źródło zdjęć: © Kolaż: Vibez, Twitter
Oliwier NytkoOliwier Nytko,16.09.2022 16:00

Aroelka z najnowszego filmu "Mała Syrenka" jest czarnoskóra. Rasistowscy entuzjaści nowych technologii postanowili ją więc wybielić. Głos w sprawie zabrała naukowczyni, która miażdży zarzuty rasistów.

W nową Ariel w najnowszym filmie "Mała Syrenka" wcieliła się czarnoskóra aktorka - Halle Bailey. To się nie spodobało niektórym, bowiem "jak to, hurr durr". Chodzi o to, że w animowanym pierwowzorze z 1988 roku Arielka była biała. I tej zmiany rasiści nie mogą znieść.

Nowa "Mała Syrenka" wybielona przez SI

Jako że nowy trailer nie spodobał się rasistom, to pewne osoby postanowiły "coś z tym zrobić!". Zawieszony już (oho) użytkownik Twittera @TenGazillioinIQ "naprawił" ostatni zwiastun "Małej Syrenki". Użył sztucznej inteligencji, aby wybielić Ariel.

trwa ładowanie posta...

Głupie to, że kolor skóry fikcyjnej syrenki stwarza tak ogromny problem. Oczywiście rozwój technologii, która pozwala na stworzenie takiej przeróbki, jest wręcz przerażający. Bo oto bezproblemowo, z odpowiednimi środkami, można podmienić twarz każdego.

Biolożka morska wyjaśnia, że czarnoskóra "Mała Syrenka" ma sporo sensu

Według Karen Osborn, biolożki morskiej i kuratorki National Museum of Natural History, faktycznie obsadzenie 22-letniej Halle Bailey w roli głównej w filmie ma odzwierciedlenie w nauce.

Tak, używamy nauki (!) do uzasadnienia koloru skóry (!!) fikcyjnej syrenki (!!!) w filmie dla dzieci (!!!!).

- W miarę przemieszczania się w wodzie, gdy nurkujesz coraz głębiej, tuż przy powierzchni wiele rzeczy wydaje się niebieskich, ponieważ z perspektywy drapieżników, które są na dole i patrzą w górę, obiekty łączą się z niebem za tobą. A potem masz kilka lustrzanych zwierząt, które po prostu odbijają to, co jest wokół nich i to jest dobry kamuflaż w płytkiej wodzie - wyjaśniła w wywiadzie dla portalu Buzzfeed.

I tłumaczy dalej: - Gdy schodzisz głębiej widzisz zwierzęta, które są pigmentowane lub głęboko czerwone, ponieważ w głębi morskiej prawie nie ma czerwonego światła, więc bycie czerwonym staje się byciem czarnym. Następnie widzisz wiele brązowych ryb, wiele czarnych ryb i wiele ultra-czarnych ryb - wyjaśnia biolożka morska.

W skrócie: ciemniejszy kolor w głębinach pozwala rybom przetrwać. I jest to forma kamuflażu. Tadam, oto dlaczego taka "głębinowa" syrenka mogłaby być czarnoskóra. Co więcej, małe szanse, że gdyby syreny naprawdę istniały, byłyby białe.

Co o tym myślisz?
  • emoji serduszko - liczba głosów: 11
  • emoji ogień - liczba głosów: 1
  • emoji uśmiech - liczba głosów: 4
  • emoji smutek - liczba głosów: 3
  • emoji złość - liczba głosów: 8
  • emoji kupka - liczba głosów: 52
Marta,zgłoś
Ok. Zróbmy w takim razie księżniczkę Tianę innej rasy i zobaczmy czy ta logika działa w obie strony.
Odpowiedz
0Zgadzam się0Nie zgadzam się
guru,zgłoś
A więc mamy teorię jakoby taka syrena żyła głęboko pod wodą, trochę głupie.
Odpowiedz
3Zgadzam się1Nie zgadzam się
Void,zgłoś
Radzę żeby autor zapoznał się z definicją słowa rasizm. Tak skrajnie głupiego i przepełnionego emocjami dziecka artykułu dawno nie czytałem. Oczywiście autor nie miał jak zargumentować swojej racji więc postanowił obrażać i wyzywać ludzi od rasistów. Co za wstyd
Odpowiedz
18Zgadzam się2Nie zgadzam się
Zobacz komentarze: 13