Afganistan. Puste wesołe miasteczka. Talibowie zakazali wstępu kobietom
Talibowie, którzy władzę w Afganistanie przejęli ponad rok temu, wprowadzają kolejne ograniczenia dla praw kobiet. Po ograniczeniu dostępu do edukacji i niektórych zawodów wprowadzili zakaz wstępu na siłownie i do praków rozrywki. Rzecznik afgańskiego Ministerstwa Obyczajów i Cnoty twierdzi, że talibowie "robili, co mogli", by do tego nie dopuścić, ale ludzie nie dali im wyboru.
Talibowie zakazali kobietom korzystania z publicznych parków rozrywki i siłowni. To już kolejne zaostrzenie prawa dotyczącego segregacji płci. Talibowie, którzy władzę w Afganistanie przejęli w sierpniu 2021, kilka miesiącu temu nakazali rozdzielenie kobiet i mężczyzn na siłowniach. Teraz twierdzą, że nie chcieli wprowadzać jeszcze bardziej rygorystycznych regulacji, ale ludzie swoim zachowaniem... nie dali im wyboru.
Podobne
- Talibowie zakazali salonów urody. Pracujące kobiety staną przed sądem
- Talibowie: zakaz wstępu kobiet na uniwersytety w Afganistanie
- Afganistan: Talibowie kazali ucinać i zakrywać głowy manekinom
- Kobiety w Afganistanie protestują, zakładając swoje tradycyjne stroje. Czym jest akcja #DoNotTouchMyClothes?
- Kobiety w Afganistanie protestują w sieci. 15 sierpnia wyjdą na ulice?
Segregacja płci w Afganistanie. Zakaz wstępu dla kobiet do siłowni i wesołych miasteczek
Jak pisaliśmy we wrześniu, Talibowie zakazali, czy - według oficjalnego przekazu - czasowo wstrzymali, naukę dziewcząt w gimnazjum i liceum. Ograniczyli też kobietom dostęp do większości dziedzin zatrudnienia i nakazali zakrywanie ciała od stóp do głów. Obecnie Afganistan i Iran to jedyne kraje na świecie, gdzie w prawie zapisany jest oficjalny nakaz noszenia hidżabu przez kobiety bez względu na ich wyznanie.
Mohammed Akefa Mohajera, rzecznik Ministerstwa Obyczajów i Cnoty, cytowany przez portal "Al Jazeera", tłumaczył, że zakaz został wprowadzony, ponieważ ludzie ignorowali nakazy segregacji płciowej, a niektóre kobiety nie nosiły wymaganej chusty, czy robiły to w nieodpowiedni sposób. Nowe prawo obowiązuje od tego tygodnia.
Rzecznik twierdzi, że talibowie "starali się, jak mogli" by zapewnić kobietom dostęp do tych miejscu. Wcześniej nakazali parkom rozrywki i siłowniom na wyznaczenie konkretych dni dedykowanych tylko żeńskim lub tylko męskim gościom.
- Ale niestety, rozkazy nie były przestrzegane i zasady zostały naruszone, a my musieliśmy zamknąć parki rozrywki i siłownie dla kobiet - mówi cytowany przez "Al Jazeerę" Mohajer.
- W większości przypadków widzieliśmy zarówno mężczyzn jak i kobiety razem w parkach i niestety hidżab nie był przestrzegany. Musieliśmy więc podjąć inną decyzję i na razie nakazaliśmy zamknięcie wszystkich parków i siłowni dla kobiet - powiedział rzecznik, który zapowiedział monitorowanie i kontrolę tych miejsc.
Kabul. Zatrzymano kobiety ćwiczące w siłowni?
Co ciekawe, cytowana przez "Al Jazeerę" trenerka personalna z Kabulu mówi, że nie widziała, aby zakaz mieszania się kobiet i mężczyzn na siłowniach był łamany.
- Talibowie kłamią - twierdzi kobieta, która dodaje, że do siłowni, w której pracuje, w czwartek - 10 listopada - weszli urzędnicy z Ministerstwa Obyczajów i Cnoty i nakazali klientkom przestać ćwiczyć i iść do domu. Gdy te wyraziły sprzeciw, zostały zatrzymane.
- Nie wiemy, czy są żywe, czy martwe - mówi anonimowa trenerka z Kabulu, która podkreśla, że panie ćwiczyły bez mężczyzn.
Smutne i opustoszałe parki rozrywki w Afganistanie
Tymczasem Khalid Zadran, rzecznik kabulskiej policji, twierdzi, że nie ma żadnej informacji o jakichkolwiek protestach, czy nieposłuszeństwie w sprawie dostępu do siłowni. Utrzymuje, że nie wie nic o zatrzymanych na siłowni.
W social mediach krążą zdjęcia opustoszałych siłowni i parków rozrywki. To fotografie wykonane głównie w Zazi Park, który posiada diabelski młyn dający spektakularny widok na Kabul. Zarówno on jak i inne atrakcje w parku są tymczasowo zamknięte z powodu braku klientów. Tymczasem - jak piszą internauci - jeszcze kilka dni przez wprowadzeniem zakazu bawiły się tu setki ludzi, głównie rodziny z dziećmi.
Taliban bars Afghan women from amusement parks
- Dzieci bez kobiet nie przyjdą tu same - mówi "Al Jazeerze" Habib Jan Zazai, współtwórca kompleksu, który obawia się, że będzie musiał zamknąć biznes, w który włożył 11 mln dolarów i zatrudnia ponad 250 osób. - Rząd jest opłacany z naszych podatków. Jeśli inwestor nie zapłaci podatku, to jak rząd będzie rządzić? - pyta.
Afganki: Nie ma szkół, nie ma pracy
- Nie ma szkół, nie ma pracy. Powinniśmy przynajmniej mieć miejsce do zabawy - mówi anonimowa Afganka dla "Agence France-Presse", która w trakcie rozmowy ma patrzeć na bawiące się z parku rozrywki pojedyncze dzieci. Sama na teren wesołego miasteczka wejść nie może. - Jesteśmy po prostu znudzone i mamy dość przebywania w domu przez cały dzień, nasze umysły są zmęczone - mówi. Inna kobieta, 21 -letnia studentka prawa islamskiego, mówi, że tego dnia wybierała się do paru i jest bardzo rozczarowana zakazem.
- Byłyśmy bardzo podekscytowane ... jesteśmy zmęczone pobytem w domu. Oczywiście w islamie dozwolone jest wychodzenie na zewnątrz i odwiedzanie parków. Kiedy nie masz wolności we własnym kraju, co oznacza życie tutaj? - pyta.
- Dzieci chodzą do parku ze swoimi matkami. Teraz dzieciom również uniemożliwia się chodzenie do parku. To takie smutne i niesprawiedliwe - mówi Sodoba Nazahad, lokalna aktywistka na rzecz praw kobiet, w rozmowie z "NEWS AGENCIES".
"Talibowie, którym brakuje wykształcenia i człowieczeństwa, pozowali na strażników islamu. To niedorzeczne twierdzenie, biorąc pod uwagę, że ich działania są sprzeczne z naukami i filozofią islamu" - twierdzi Nelofer Pazira, afgańska reżyserka, która napisała poruszający list dla Vogue Arabia rok temu, krótko po tym, jak talibowie przejęli kontrolę w kraju. "Jako muzułmanka mocno wierzę, że musimy wypowiadać się przeciwko niesprawiedliwości, zwłaszcza tej, która dokonywana jest w imię islamu" - dodała.
Popularne
- Kim są "slavic dolls"? Śmiertelnie niebezpieczny trend na TikToku
- Chill Guy podbija internet. O co chodzi z wyluzowanym ziomkiem?
- Jelly Frucik zablokowany na TikToku. "Ryczę i jestem w rozsypce"
- Były Julii Żugaj szantażował jurorów "Tańca z gwiazdami"? Szalona teoria fanów
- Quebonafide ogłosił finałowy koncert? "Będzie tłusto"
- Naruciak i Psycholoszka stracili pieska. "Nie wybaczę sobie nigdy"
- Amerykanie nie umieją zrobić kisielu? Kolejna odsłona slavic trendu
- Podgrzej pizzę na PlayStation 5. Pizza Hut prezentuje nietypowy gadżet
- Sara James doświadczyła rasizmu? Jej wyznanie szokuje