Adrian Polak: afera budowlana była PRANKIEM, a Rafalala musiała zapłacić za pomówienia
"Afera Budowlana" trenduje ostatnio w sieci. Aferka przy której krąży wiele oskarżeń. Wykop nawiązuje do nagrań Rafalali sprzed kilku lat, reakcji Nitra i twórców. A jak jest w rzeczywistości? Trzymajcie się czegoś.
Nawet jeśli oglądaliście konferencję Fame MMA 13 z niedzieli, to i tak jeden z fragmentów kłótni Amadeusza Ferrariego z Adrianem Polakiem mógł wam umknąć. Ferrari rzucił dość niepewną plotkę bez rzekomo większego pokrycia:
Podobne
- Afera Budowlana: Wardęga znalazł dziewczynę z NAGRANIA. Koniec sprawy wkrótce?
- Queen of the Black zbulwersowana po propozycji randoma. "Pokaż mi cycki, to dam ci 2 tys. zł"
- Maja Staśko zawalczy na gali freak fightów?! Nitro wyjawił sekret Mai?
- "Stara babo weź się ogarnij", "jedyne papiery, jakie masz to te żółte". Masza i Laluna przepychają się w social media
- TYLKO U NAS: Maja Staśko zawalczy z "Najlepszą Polską Dziennikarką"? Aktywistka odpowiada
Portal NewsFreak wraz z Wykopem powiązali ten fragment z wypowiedzią Niny Kukawskiej - znanej szerzej jako Rafalala - sprzed przeszło pięciu lat i nazwali to Aferą Budowlaną. Rafalala miała wiedzieć i być w posiadaniu nagrań, na których fighterzy rzekomo mieli dopuścić się czynności seksualnych na odurzonej i związanej dziewczynie. Jak się okazało potem, sprawa miała wyglądać kompletnie inaczej.
rafalala o polaku i zabielskim 2017.06
To wszystko: Rafalala wspomniała o tym kilka lat temu, rzekomo połączyła fakty i miała być pewna obecności Polaka na nagraniu. W rzeczywistości miało to wyglądać inaczej.
Nitrozyniak wiedział o istnieniu "filmu z budowy"
Nitro na streamie wypowiedział się w temacie. Wyszło na to, że przytaczana przez wszystkich specyficzna reakcja Nitra miała dotyczyć czegoś innego.
Nitro Tajemnicze nagranie Polaka z Rafalalą na budowie
Tam Zabielski się chyba sądził na podstawie tego, że ona coś tam pier*oliła na ich temat. Zresztą Filip Zabielski wygrał tę sprawę i chyba nawet Wardęga pismo wrzucił na Twitterze, że ona przegrała tę sprawę. [...] Ja już widziałem ten drugi filmik i nie jest to nic strasznego.
Ze słów Nitra wynika, że podobno były dwa filmy. Drugi, o który chodzi w tej sprawie, "nie miał być straszny". Wardęga potwierdził, że Rafalala przegrała pozew:
Na tym kończą się słowa ludzi, a zaczynają domniemywania. Rafalala jest dość specyficzną osobą w sieci, która nie raz i nie dwa siliła się na atencję w imię wyświetleń.
Adrian Polak odpowiada: IT’S A PRANK BRO
Polak wrzucił na swój kanał filmik Q&A, gdzie wytłumaczył się z sytuacji z Zabielskim i rzekomym wykorzystaniem. W skrócie: według Polaka, film był trollem i zwykłą podpuchą, aby wkurzyć Rafalalę. Potem Filip ją pozwał i wygrał w sądzie. Oto skrót jego słów z filmu, słownictwo oryginalne:
Cofnijmy się do roku 2016, bądź 17. Byliśmy na imprezie z moim kolegą Filipem na budowie. Wypiliśmy troszeczkę, były dziewczyny - mój kolega zabrał swoją koleżankę na stronę, coś tam sobie nagrali. Potem chciał się pochwalić swoją zdobyczą znajomym. Zobaczył to między innymi Nitro. No i co? Sprawa ucichła, minęło kilka tygodni, miesięcy.
Osobnik o pseudonimie R miał tam dramy z moim kolegą Filipem i dowiedział się też o tym, że był jakiś filmik z budowy, więc postanowiliśmy razem z Filipem go sprankować. Zadzwoniłem, żeby wkupić się w jego łaski, odpowiedziałem trochę szczegółów o Filipie, fejkowych oczywiście.
No i co dalej? Nagraliśmy fejkowy filmik, gdzie niby porywamy dziewczynę, po czym tańczymy Despasito. Podzieliliśmy go na 2 części. Pierwszą najpierw wstawiliśmy z przeprosinami z płaczem, powiedzieliśmy, że odchodzimy przez film z internetu, po czym następny wstawiliśmy po 24 godzinach. No i wszyscy się śmiali, zobaczyli że to był troll. Osobnik o pseudonimie R był bardzo zły, bo został strollowany. Filip pozwał go do sądu o zniesławienie i wygrał z nim sprawę.
AFERA BUDOWLANA
Otrzymałem też komentarz od Filipa, że całość była "pomówieniem ze strony Rafalali".
Na dowód przesłał mi screen od Rafalali z oświadczeniem, którego lepszą kopię opublikował Sylwester. Sprawa zamknięta? Na to wychodzi. Dobrze, że taki Konopski nie rzucił się z oskarżeniami o wiadomo co.
Powiedzmy sobie szczerze: pranki z gwałtu i wykorzystywania kogokolwiek są mega słabe. Średnio to normalne, ale sprawa była rzekomo już klarowna po 24 godzinach. Nie będę pochwalał takiego zachowania, ale całość została wyjaśniona. Rafalala dostała pozwem, a Ferrari… namieszał. Propsy należą się Polakowi za szybkie wyjaśnienie sprawy bez czekania na cage z Wardęgą czy aż kanały commentary podchwycą inbę. Chociaż Revo nie jest pewny, że Polak nie ma czegoś na sumieniu:
Wygląda na to, że sprawa tak szybko się nie zakończy i cała drama będzie się ciągnąć aż do starcia w oktagonie.
Aktualizacja: Istnieje CZWARTY FILM z "pijaną dziewczyną". Kontynuacja dramy.
Popularne
- Chill Guy podbija internet. O co chodzi z wyluzowanym ziomkiem?
- Naruciak i Psycholoszka stracili pieska. "Nie wybaczę sobie nigdy"
- Były Julii Żugaj szantażował jurorów "Tańca z gwiazdami"? Szalona teoria fanów
- Kim są "slavic dolls"? Śmiertelnie niebezpieczny trend na TikToku
- Jelly Frucik zablokowany na TikToku. "Ryczę i jestem w rozsypce"
- Quebonafide ogłosił finałowy koncert? "Będzie tłusto"
- Podgrzej pizzę na PlayStation 5. Pizza Hut prezentuje nietypowy gadżet
- Genzie prezentuje: "100 DNI DO MATURY". Zapowiada się wielki hit?
- Sara James doświadczyła rasizmu? Jej wyznanie szokuje