ChatGPT uczy o raku piersi. Czy AI zastąpi lekarzy?

ChatGPT to platforma wykorzystująca sztuczną inteligencję. Potrafi udzielać odpowiedzi na różnorodne pytania oraz rozwiązywać proste zadania. Serwis został uruchomiony 30 listopada 2022 r. i tylko w ciągu pierwszych pięciu dni skorzystało z niego ponad milion użytkowników. Tak duża liczba odwiedzających platformę AI udowadnia, że stała się ona globalnym hitem.

Naukowcy ze Szkoły Medycznej Uniwersytetu Maryland chcieli sprawdzić, jak dokładnie ChatGPT mógłby doradzać ludziom w sprawie badań przesiewowych w kierunku raka piersi. W czasopiśmie "Radiology" opublikowano wyniki tego badania. Wykazały one, że w prawie 90 proc. przypadków bot udzielał odpowiednich porad.

Naukowcy opracowali 25 pytań. Uwzględnili w nich m.in. zalecany wiek do rozpoczęcia badań przesiewowych w kierunku raka piersi, czynniki ryzyka i objawy oraz częstotliwość wykonywania mammografii.

Naukowcy trzykrotnie zadali zestaw 25 pytań sztucznej inteligencji, a po udzieleniu przez nią odpowiedzi na każde z nich zaczęli analizować to, co powiedziała. Według trzech radiologów ChatGPT odpowiedział prawidłowo na 22 z 25 pytań.

Warto przypomnieć, że według szacunków American Cancer Society w 2023 r. prawie 300 tys. kobiet zostanie zdiagnozowanych z rakiem piersi. Mammografia zmniejszyła śmiertelność z powodu tego nowotworu o ok. 40 proc., dlatego dokładne informacje o tym, kiedy należy robić badania, mają ogromne znaczenie.

Na pytanie o ryzyko zachorowania na raka piersi, ChatGPT najpierw udzielił zastrzeżenia, żeby porozmawiać o osobistym ryzyku z pracownikiem zdrowia. Potem zaczął mówić bardziej ogólnie o czynnikach ryzyka. Wspominał o nawykach ze stylem życia, wiekiem i historią rodziny.

Jednak, jak mówią autorzy badania, technologia nie jest nieomylna.

W jednej z analizowanych odpowiedzi bot wykorzystał nieaktualne informacje o tym, czy ktoś powinien przełożyć badanie mammograficzne ze względu na szczepienie na COVID-19. Za to inne pytanie spotkało się z różnymi odpowiedziami, gdy zadano je więcej niż jeden raz.

Zalecenia sztucznej inteligencji mogą być też inne w zależności od tego, czy pacjent jest czarnoskóry czy nie. Chat nie gromadził również wiarygodnych informacji i dostarczył tylko jeden zestaw zaleceń dotyczących badań przesiewowych. Uwzględnił w odpowiedzi zalecenia wydane przez American Cancer Society, ale nie wspomniał o zaleceniach Centrów Kontroli i Zapobiegania Chorobom (CDC) czy Zespołu zadaniowego ds. usług prewencyjnych USA (USPSTF).

Naukowcy twierdzą, że technologia ma potencjał, ale pacjenci nie powinni polegać tylko na niej w zakresie porad o zdrowiu. Dalsza współpraca informatyków z lekarzami może ulepszyć tego rodzaju interwencje zdrowotne. Warto jednak pamiętać, że ChatGPT czasami wymyśla fałszywe artykuły w czasopismach, aby poprzeć swoje twierdzenia, jak twierdzi dr Yi.

Zainteresowanie wykorzystaniem AI w ochronie zdrowia stale rośnie. Nie zastąpi ona jednak ludzkich doktorów.

źródło: fortune.com