Zepsuł akcję Konfederacji. Był uzbrojony w środek czyszczący
Jakub Hermanowicz to młody działacz społeczny i polityk Lewicy z Olsztyna. Mężczyzna pokrzyżował plany Konfederacji namawiającej do "POLEXITU".
Młodzieżówka Konfederacji w Olsztynie przeprowadziła akcję społeczną, polegającą na przyklejaniu na terenie miasta naklejek z antyunijnymi hasłami. Wlepy zachęcały do poparcia "POLEXITU", czyli odłączenia się od Unii Europejskiej. Protest przedstawicieli skrajnie prawicowej partii (Młodych Korony Polskiej - zgromadzeniu podlegającego partii Grzegorza Brauna) nie przypadł do gustu Jakubowi Hermanowiczowi - działaczowi społecznemu i politykowi Lewicy. Mężczyzna postanowił usunąć naklejki z przestrzeni publicznej.
Podobne
- Kuce świętują. Ogromny sukces Konfederacji w walce o "wolność słowa"
- Były asystent Korwina o Konfederacji: "straszyli mnie piekłem"
- Mentzen o wyniku Konfederacji. "Nie wpuszczać wariatów na listy"
- Poseł Konfederacji za związkami partnerskimi. Brauniści piszą o "zboczeńcach"
- Mieli "wywrócić stolik" elitom, a obeszli się smakiem. Politolożka o Konfederacji [WYWIAD]
Na kwadratowych wlepach widniała zacieniona mapa Polski, a obok przekreślona flaga Unii Europejskiej. Napis na górze głosił: "czas na POLEXIT". W prawym górnym rogu znajdowało się logo Młodych Korony Polskiej.
Jakub Hermanowicz sprząta po Konfederacji
Młody polityk poinformował na profilu na Facebooku, że oczyścił miasto z naklejek Konfederacji. Jego komunikat podkreślał, że zostały umieszczone na terenie Olsztyna nielegalnie oraz podkreślił niebezpieczeństwo szerzenia antyunijnej polityki.
Postanowiłem podjąć działanie i zmyć te naklejki z miejsc publicznych, na których zostały one umieszczone nielegalnie. Dlaczego? Ponieważ uważam, że nasze miasto, nasza wspólnota, nie powinny być miejscem dla treści antyunijnych, zwłaszcza kiedy są one szerzone w nielegalny sposób
Działacz Lewicy wspomniał także o otwartości na dialog - nie wykluczył dyskusji, jednak podkreślił, że nie może ona odbywać się w taki sposób. Na sam koniec dodał, że prosi o wskazówki, gdzie jeszcze znajdują się naklejki Młodych Korony Polskiej, ponieważ chętnie je posprząta.
"Unia Europejska to szansa na rozwój, współpracę i wzajemne zrozumienie. Handel czy możliwość podróży. Dlatego nie możemy pozwolić, aby nasze miasto stało się areną dla prorosyjskich i antypaństwowych działań. Chcę zaznaczyć, że nie chodzi mi o tłumienie różnorodności poglądów czy zamykanie się przed dialogiem. Wręcz przeciwnie - zależy mi na otwartej dyskusji i wspólnym budowaniu przyszłości. Porozmawiajmy o Unii, o tym, jaka powinna być, jakiej chcemy współcześnie" - napisał na Facebooku Jakub Hermanowicz.
Źródło: gazteaolsztynska.pl
W temacie społeczeństwo
- Tampony z gąbki morskiej przejmują social media? Ginekolodzy biją na alarm
- Influencerzy wspierają program dla młodych. Pojawili się na gali podsumowującej "Godzinę dla MŁODYCH GŁÓW"
- Influencer zginął na oczach widzów. Tragiczny finał lotu Tang Feijiego
- Legalizacji nie będzie. Rząd przedstawił mocne stanowisko
Popularne
- "POLSKA GUROM" - Przemek Kucyk zgłasza się na Eurowizję. To jego topka polskiej (pop)kultury
- Nikita i Cameraboy rozstali się? Mocny statement krąży w sieci
- Znamy cenę biletów na Doję Cat. Na miejsca przy samej scenie trzeba się wykosztować
- Nudna reklama Friza i Wersow. Recenzja "Friz & Wersow. Miłość w czasach online"
- Wejdą nowe smaki Wojanków? Internet huczy od pogłosek
- Antyki, czyli kuchnia babci na TikToku. Wywiad z ikonicznym twórcą
- Lola Young odwołała trasę koncertową? Wszystko przez dramatyczny wypadek na scenie
- Louis Tomlinson wystąpi w Polsce. Fani krytykują wybór daty koncertu?
- Julia Wieniawa - "Światłocienie" nudzą i bawią [RECENZJA]