Zawiadomienie do prokuratury. Naczelna Izba Lekarska reaguje na wpis Niedzielskiego

Minister zdrowia Adam Niedzielski niezbyt dobrze umie radzić sobie z krytyką. W piątek 5 sierpnia odniósł się bowiem do materiału przedstawionego w Faktach TVN, w którym rozmawiano o problemie z wystawianiem e-recept. Co zrobił minister? Publicznie napisał o wrażliwych informacjach dotyczących jednego z lekarzy, który wystąpił w ww. materiale.

Minister zdrowia tak zdenerwował się na materiał Faktów TVN, że postanowił na oczach wszystkich zdradzić wrażliwe informacje dotyczące jednego z lekarzy. Wszystko dlatego, że ten skrytykował system wystawiania e-recept i powiedział, że ten działa średnio.

"Lek. Piotr Pisula, szpital miejski w Poznaniu wczoraj w Faktach TVN, 'żadnemu pacjentowi nie dało się wystawić takiej recepty'. Sprawdziliśmy. Lekarz wystawił wczoraj na siebie receptę na lek z grupy psychotropowych i przeciwbólowych. Takie to FAKTY. Jakie kłamstwa czekają na nas dziś?" - napisał na X (Twitter) Adam Niedzielski.

Wpis Adama Niedzielskiego od razu spotkał się z falą krytyki zarówno ze strony polityków opozycji, jak i lekarzy. W sobotę 5 sierpnia oświadczenie wydała Naczelna Izba Lekarska. Poinformowała, że zgłosi ministra zdrowia do prokuratury, Rzecznika Praw Obywatelskich, Rzecznika Praw Pacjenta oraz szefa Urzędu Ochrony Danych Osobowych.

"Po analizie prawnej wpisów Pana Ministra Niedzielskiego na portalu Twitter/X informujemy, że NIL złoży w najbliższych dniach zawiadomienie do prokuratury w związku z możliwością popełnienia przestępstwa przez funkcjonariusza publicznego Pana Adama Niedzielskiego. Jednocześnie kierujemy zawiadomienia do RPO, RPP i UODO" - można przeczytać we wpisie NIL.

Dodatkowo Naczelna Izba Lekarska poinformowała premiera Mateusza Morawieckiego, iż utraciła zaufanie do Adama Niedzielskiego. NIL nie wyobraża sobie dalszej współpracy z ministrem zdrowia, który udostępnia wrażliwe informacje tylko dlatego, że ktoś miał czelność go skrytykować lub się z nim nie zgodzić.