Warszawa neutralna dla klimatu do 2050 r. Czy naprawdę się zmieni?
Prezydent Warszawy Rafał Trzaskowski powołał Zespół do spraw klimatu. Czy miastu uda się dzięki temu prowadzić inwestycje w sposób niebudzący wątpliwości ekspertów od zrównoważonego rozwoju?
Prezydent i radni Warszawy deklarują, że miasto osiągnie neutralność klimatyczną w 2050 r. Pod tym hasłem kryje się zredukowanie emisji dwutlenku węgla do poziomu, który może być wchłonięty przez środowisko. Jedną naturalną metodą eliminowania CO2 z atmosfery jest absorbowanie go przez rośliny. Miasta, które chcą osiągnąć neutralność klimatyczną, muszą więc ograniczać spalanie paliw kopalnych (w transporcie i ciepłownictwie), zwiększać korzystanie z OZE i sadzić dużo drzew. Jakie konkretnie plany w tym zakresie mają władze stolicy?
Podobne
- Rozczarowani Trzaskowskim. Ta akcja miała mu dać do myślenia
- Aktywiści rozlali krew na poznańskim rynku. Powód skłania do namysłu
- Ostatnie Pokolenie zmienia taktykę. Autostrady zamiast mostów
- Warszawski Żoliborz nie kosi trawy. Dlaczego to wyjątek, a nie reguła?
- Społeczna straż stanie w obronie lasów. Trwa walka o środowisko naturalne
Trzaskowski powołał w Warszawie Zespół ds. klimatu
Powołany przez prezydenta Rafała Trzaskowskiego zespół ma za zadanie koordynować działania miasta w realizacji celów klimatycznych. Postulat neutralności klimatycznej Warszawy do 2050 r. nie jest nowy. Jest zawarty w uchwale w sprawie "Zielonej Wizji Warszawy", która została przyjęta w ratuszu 20 kwietnia 2023 r. Dokument ma blisko 350 stron i koncentruje się na pięciu tematach: infrastrukturze energetycznej, budynkach, planowaniu przestrzennym, transporcie i odpadach komunalnych.
We wszystkich tych obszarach jest w stolicy dużo do zrobienia. "Zielona Wizja Warszawy" zakłada m.in. zakup energii z odnawialnych źródeł, modernizację miejskiego oświetlenia, zakup autobusów na wodór, termomodernizację budynków, kontynuację wymiany wysokoemisyjnych pieców, rozwój transportu szynowego i sadzenie drzew.
Czy powołanie Zespołu ds. klimatu zapobiegnie wątpliwym decyzjom, które zapadają w warszawskim ratuszu mimo proekologicznych deklaracji? Neutralność klimatyczną transportu można osiągnąć, tylko redukując ruch samochodowy na rzecz bezemisyjnego transportu publicznego i ruchu rowerowego. Za przykład podawany jest Paryż, któremu dzięki zdecydowanym decyzjom władz udało się w ciągu ostatnich trzech lat zmienić spektakularne korki w więcej przestrzeni dla pieszych i rowerzystów.
Czy Warszawa zmienia się w stronę neutralności klimatycznej?
W Warszawie, jak napisał m.in. portal architekturaibiznes.pl.: "Wciąż realizowane są także inwestycje zupełnie pomijające założenia zrównoważonego transportu i nieobejmujące zmian, które wpływałyby na zmniejszenie ruchu i emisji spalin". Sztandarowym przykładem takiego działania jest zakończony w 2023 r. remont ulicy Puławskiej, gdzie pominięto infrastrukturę pieszą i rowerową, fundując mieszkańcom i mieszkankom "miejską autostradę" z trzema pasami ruchu samochodowego w każdą stronę. Mimo że według raportu Zarządu Dróg Miejskich samochodem porusza się po Warszawie jedynie 31 proc. osób.
Również planowana trzecia linia metra w stolicy spotyka się z krytyką ekspertów, aktywistów, dziennikarzy oraz mieszkańców. Wszyscy są zgodni, że sama rozbudowa metra jest korzystna dla mieszkańców i środowiska, jednak proponowany projekt linii M3 budzi kontrowersje. Linia z prawobrzeżnej Warszawy nie będzie dojeżdżać do centrum.
Ekspert Centrum Zrównoważonego Transporty Stanisław Biega powiedział w rozmowie z Radiem dla Ciebie: "Trzecia linia, łącząc Gocław ze Śródmieściem z przesiadką na Stadionie Narodowym, powoduje, że czas jazdy metrem z Gocławia do centrum będzie dłuższy, niż teraz autobusami przyspieszonymi". Pod znakiem zapytania stoi więc użyteczność i atrakcyjność tej inwestycji w planowanym kształcie dla mieszkanek i mieszkańców Warszawy.
Popularne
- Chill Guy podbija internet. O co chodzi z wyluzowanym ziomkiem?
- Były Julii Żugaj szantażował jurorów "Tańca z gwiazdami"? Szalona teoria fanów
- Kim są "slavic dolls"? Śmiertelnie niebezpieczny trend na TikToku
- Jelly Frucik zablokowany na TikToku. "Ryczę i jestem w rozsypce"
- Naruciak i Psycholoszka stracili pieska. "Nie wybaczę sobie nigdy"
- Quebonafide ogłosił finałowy koncert? "Będzie tłusto"
- Podgrzej pizzę na PlayStation 5. Pizza Hut prezentuje nietypowy gadżet
- Genzie prezentuje: "100 DNI DO MATURY". Zapowiada się wielki hit?
- Sara James doświadczyła rasizmu? Jej wyznanie szokuje