W Europie jest coraz więcej wilków. UE rozważa radykalne rozwiązanie

"Powrót wilka do Europy stanowi 'realne zagrożenie' dla zwierząt gospodarskich i życia ludzi", oświadczyła 4 września Komisja Europejska, ogłaszając plany przeglądu statusu ochrony tego gatunku. W odpowiedzi na liczne apele rolników, KE rozpoczęła zbieranie danych od naukowców i lokalnych społeczności na temat liczebności jednego z niewielu europejskich drapieżników.

Gatunek jest obecnie objęty ścisłą ochroną na mocy Dyrektywy Siedliskowej, przyjętej w 1992 r., która zakazuje celowego chwytania lub zabijania wilków na wolności. Polska wprowadziła te przepisy w życie w 1998 r. Dzięki temu udało się zawrócić wilki z krawędzi wyginięcia. WWF Polska szacuje, że jest ich obecnie w naszym kraju ok. 2000.

Europejska populacja wilków nadal jest zagrożona przez działalność człowieka. Kłusownictwo, wypadki drogowe i utrata naturalnych siedlisk to główne czynniki, które stanowią niebezpieczeństwo dla jej przetrwania. Budowa nowych osiedli, farm i dróg sprawia, że zwierzętom coraz trudniej podejmować wędrówki w celu poszukiwania nowych miejsc do życia, a tym samym źródeł niezbędnych zasobów żywieniowych.

Wilk jest tzw. gatunkiem problemowym. Jak przeczytamy na stronie WWF Polska, te wilki, które na skutek działalności człowieka nie mają dostępu do wystarczającej ilości naturalnego pokarmu, polują na niewłaściwie zabezpieczone zwierzęta hodowlane. Takie zachowanie powoduje sytuacje konfliktowe między hodowcami a wilkami.

"Aby przeciwdziałać szkodom wyrządzanym przez wilki, fundacja WWF Polska od lat przekazuje hodowcom specjalistyczne zestawy pastuchów elektrycznych wyposażonych w panele słoneczne (łącznie ok. 140 zestawów) oraz pasterskie psy stróżujące (owczarki podhalańskie - łącznie ok. 38 psów)" - czytamy na stronie fundacji.

Pojawiły się komentarze, że zainteresowanie KE ewentualną zmianą zakresu prawnej ochrony wilków zwiększyło się po tym, gdy we wrześniu 2022 r. wilk zagryzł 30-letniego kucyka przewodniczącej Ursuli von der Leyen. Jednak komisarz nie jest oczywiście jedyną właścicielką ziemską w konflikcie z tymi silnymi, ale bezbronnymi wobec człowieka zwierzętami.

Na konferencji prasowej 4 września w Brukseli Komisja nie odpowiedziała czy ewentualna rewizja, będzie obejmowała zezwolenia na odstrzał wilków. Rzecznik KE Adalbert Jahnz stwierdził jedynie: "Nie chcemy niczego przesądzać".

Źródło: euronews.com, wwf.pl, pap.pl