Uczniowie bawili się z "Grzegorzem Braunem". Na studniówce był ogień

"Skandal". "Potwarz". "Hańba". Grudniowy wyskok Grzegorza Brauna z Konfederacji w ostrych słowach opisywały zarówno polskie, jak i zagraniczne media. Polityk pozwolił sobie na przerwanie uroczystości chanukowych, które odbywały się w polskim Sejmie. Poseł bezpardonowo chwycił za gaśnicę i zgasił świece palące się na chanukiji - tradycyjnym żydowskim dziewięcioramiennym świeczniku.

Przypomnijmy, że poseł Braun został w trybie natychmiastowym wykluczony z udziału w dalszych obradach niższej izby parlamentu przez marszałka Sejmu Szymona Hołownię. Na polityka nałożono ponadto kary finansowe oraz zawieszono go w prawach członka partii.

Wybryk Grzegorza Brauna doczekał się licznych naśladowców. Jednym z pierwszych był Marcin Najman na roaście Clout MMA. Kolejnym... DJ-dowcipniś na imprezie studniówkowej.

Dalsza część artykułu pod materiałem wideo

Film ze studniówki prowadzonej przez DJ-a Gibona naprawdę szokuje. Na wideo widać, jak maturzyści bawią się na parkiecie, a wodzirej imprezy w papierowej masce Grzegorza Brauna "strzela" w ich kierunku dymem. Chór męskich głosów pokrzykuje z wyraźnym zadowoleniem, dziewczyna w pierwszym rzędzie nagrywa całe zajście. Uczniowie wydają się bawić całkiem dobrze - skaczą i wymachują świecącymi glowstickami.

Wideo udostępnił Paweł Wyrzykowski - lider Konfederacji w okręgu siedlecko-ostrołęckim. "Padłem" - napisał, wyraźnie rozbawiony, o czym świadczy użycie emotikonki "XD". Post Wyrzykowskiego udostępnił również Grzegorz Braun, który zadowolony z siebie odpisał "ja też".

Sekcja komentarzy jest podzielona. Niektórzy są wyraźnie rozbawieni zaistniałym zajściem, inni z politowaniem i niepokojem mówią o sytuacji.

"Z antysemity robią gwiazdę. Patologia...". "Bez świeczek się nie liczy". "Czcigodny Grzegorz Braun atrakcją studniówek 2024". "Jest nadzieja dla tego pokolenia". "Na kim się wzorujecie, masakra ta dzisiejsza patologia". "Pięknie. Murem za Braunem".