Straszne nagranie z Rosji. 20-latka zniknęła na oczach partnera
Sztormy na Morzu Czarnym pochłonęły już życie dwóch kobiet. Wzburzone fale morza w ostatnim czasie zbierają śmiertelne żniwo. Mimo tego ludzie odwiedzają plaże i wchodzą do wody, co wiąże się z bezpośrednim zagrożeniem.
Sezon wakacyjny dla wielu osób wiąże się z wyjazdami nad morze. Ciepły piasek, chłodna bryza i morskie zwierzęta przepływające między nogami tworzą niemalże idylliczny obraz urlopu. Do tego dmuchane zabawki wodne, które pozwalają na relaks z dala od hałasujących plażowiczów, foremki i wiaderka na babki piaskowe zajmujące dzieci na długie godziny. Wiele osób zapomina, że mimo uroku chwili morze i woda w dalszym ciągu stanowią niebezpieczny żywioł, który w każdej chwili może pokazać swoje prawdziwe oblicze.
Dalsza część artykułu pod materiałem wideo
Uciekł z nieistniejącego kraju. Teraz jest fanem Polski! "Rosja to inny świat" [Roman FanPolszy]
Dwie kobiety zaginęły w falach Morza Czarnego
Od początku czerwca fale Morza Czarnego doprowadziły do zaginięcia dwóch kobiet. 2 czerwca 20-letnia policjantka została porwana przez morze w Odessie po tym, jak chciała sobie zrobić selfie ze wzburzoną wodą. Kobieta została uderzona przez wysoką falę, która wciągnęła ją pod wodę. Po dłuższym czasie poszukiwania służby uznały kobietę za martwą. Obecnie trwają prace mające na celu odnalezienie jej ciała, aby rodzina mogła godnie pochować kobietę.
W poniedziałek 17 czerwca w mediach społecznościowych pojawiło się kolejne nagranie ukazujące moment porwania kobiety przez wodę. Tym razem ofiara robiła zdjęcia na molo w Odessie, wokół którego szalały wzburzone sztormem fale. Aby utrzymać równowagę, kobieta złapała się wysokiego słupa, to jednak nie pomogło. Po dwukrotnym uderzeniu silnymi falami ofiara zniknęła z powierzchni molo. Służby prowadzą intensywne poszukiwania, jednak sytuację utrudnia wzburzone morze.
Kolejna ofiara Morza Czarnego
Gdy wydawało się, że dwie ofiary w przeciągu kilku dni to wystarczająco przerażający wynik, kolejny film został udostępniony w internecie. Źródła podają, że nagrane zdarzenie miało miejsce 16 czerwca 2024 r. Tym razem do fal Morza Czarnego w Soczi weszła para. Wzburzona woda wielokrotnie uderzała w ludzi, wywracając 20-letnią kobietę, która próbowała wraz z partnerem uciec w kierunku plaży. Mężczyzna bezpiecznie dotarł do płycizny, jednak jego wybranka pozostała w falach morskich, które porwały ją na głębinę. Służby przeszukują wody w okolicy miejsca zaginięcia, jednak prognozy nie są optymistyczne.
Popularne
- Amsterdam zaprasza na rave na autostradzie. 9 godzin mocnego techno
- Łzy i drżący głos. PashaBiceps stracił czworonożnego przyjaciela
- Maskotki Minecraft do kupienia w Biedronce. Ile kosztują?
- Podejrzany o zabójstwo tiktokerki wrócił na miejsce zbrodni. Zostawił przerażający list
- Lalka Anabelle wyruszyła w upiorne tour. Warrenowie ostrzegali, żeby jej nie ruszać
- Ile przetrwałbyś na platformie bez lajków? Daj się wciągnąć w fediwersum
- Uzależnił się od smartfona. Straszne, co stało się z jego głową
- Kawiaq nie przyznaje się do winy. Ruszył proces patostreamerów
- "Kocham cię". Justin Bieber w ogniu krytyki po słowach do 17-latki