"Rewolucja seksualna przyniosła wiele zniszczeń". Abp Gądecki o LGBT
Abp Gądecki po raz kolejny wyraził swoje zdanie o homoseksualistach. Duchowny ma dla nich prostą radę.
W środę 4 października rozpoczyna się synod biskupów. Duchowni będą rozmawiali na tematy dotyczące Kościoła. Podczas zebrania ma również pojawić się kwestia grzechu sodomskiego oraz mniejszości LGBT.
Wiele organizacji pozakościelnych od lat ubiega się o zmianę podejścia instytucji do homoseksualizmu. Sam papież Franciszek ma dość liberalne poglądy, jeśli chodzi o mniejszość LGBT. Abp Gądecki natomiast ma dla osób nieheteronormatywnych jedną, prostą radę.
Abp Gądecki o homoseksualistach
Przewodniczący Konferencji Episkopatu Polski abp Stanisław Gądecki udzielił wywiadu Polskiej Agencji Prasowej. Duchowny wyraził swoją opinię dotyczącą mniejszości LGBT, a także tego, w jaki sposób Kościół powinien do niej podchodzić. Przyznał, że wiele osób liczy na zmianę podejścia kleru do homosekualizmu. Podkreślił jednak, że akty seksualne są grzechem.
- Aby zacząć rozmawiać o osobach o skłonnościach homoseksualnych, musimy najpierw uznać, że życie seksualne człowieka podlega wartościowaniu moralnemu. W konsekwencji zaś musimy uznać, że istnieją grzechy przeciwko czystości. A dalej, że na tej liście grzechów są także akty homoseksualne, jako z samej swojej natury wewnętrznie nieuporządkowane i sprzeczne z prawem naturalnym. W związku z tym, w żadnym wypadku nie będą mogły zostać zaaprobowane. Dopiero w tym kontekście można postawić pytanie o to, jak osoby o skłonnościach homoseksualnych mają dążyć do świętości - powiedział w rozmowie z PAP abp Gądecki.
Duchowny stwierdził, że osoby należące do mniejszości LGBT powinny żyć w całkowitej wstrzemięźliwości seksualnej. Podkreślił, że nie jest to nadzwyczajne wymaganie ze strony Kościoła, ponieważ młode osoby, które nie weszły w związek małżeński, samotni, wdowcy czy zakonnicy również nie uprawiają seksu. Duchowny nie chciał się jednak odnieść do afery w Dąbrowie Górniczej.
- Katechizm mówi, że powinny żyć w całkowitej wstrzemięźliwości seksualnej. Nie jest to jakieś nadzwyczajne wymaganie ze strony Kościoła, gdyż identyczne skierowane jest do młodzieży, która jeszcze nie weszła w związek małżeński, do osób samotnych, wdowców, zakonników i zakonnic, czy duchownych - wyjaśnia abp Stanisław Gądecki. - Nie jest to droga łatwa, ale z pomocą łaski Bożej możliwa - podkreśla.
Papież Franciszek o związkach jednopłciowych
Papież Franciszek zdaje się dość liberalnym duchownym w kwestii par jednopłciowych. Głowa Kościoła zasugerowała nawet, że należy zmienić podejście do mniejszości LGBT, a nawet udzielać błogosławieństwa osobom, które są w relacji nieheteronormatywnej.
Papież podkreślił oczywiście, że udzielenie błogosławieństwa nie będzie równoznaczne z zawarciem związku małżeńskiego. Duchowny nie widzi jednak problemu w tym, aby akceptować pary jednopłciowe, wspierać je oraz traktować jako wierzącej społeczności.
- Nie możemy być sędziami, którzy tylko negują, odrzucają, wykluczają. Roztropność duszpasterska musi odpowiednio rozeznać, czy istnieją formy błogosławieństwa, o które prosi jedna lub więcej osób i które nie przekazują błędnej koncepcji małżeństwa - powiedział papież Franciszek biskupom zebranym w Watykanie.
Popularne
- Rozwój PSZOK-ów dzięki funduszom unijnym
- Poznaj Polskę na dwóch kołach
- Liam Payne wiecznie żywy. Znów usłyszymy jego głos
- Marcin Dubiel próbuje wrócić do internetu. Kolejny epic fail
- Kamil z Ameryki w akcji. Koszulki #freebudda wspierają Strefę 77
- Wojtek Gola na streamie u Jelly Frucika. Było piekielnie gorąco
- Młodzi na rynku pracy w Unii Europejskiej
- Rok po wybuchu Pandora Gate. Co dalej z ekstradycją Stuu?
- Fundusze unijne a problemy szkół