Radny PiS nawołuje do "mordowania". Osoby LGBTQ+ zagrożone?

Radny PiS ze Skawiny Ryszard Majdzik robi wszystko, aby szacunek do prezesa Jarosława Kaczyńskiego był egzekwowany. Mężczyzna regularnie pojawia się na Wawelu w dniu miesięcznic katastrofy smoleńskej. Wszystko po to, aby przeciwnicy Prawa i Sprawiedliwości zostali zakrzyczeni.

Ryszard Majdzik oczekuje od przeciwników PiS szacunku i kultury wypowiedzi. Nie przeszkadza to jednak radnemu w wykrzykiwaniu obelg w ich stronę. Zasób słów Majdzika jest szeroki: przeciwnicy Prawa i Sprawiedliwości nazywani są "Anty-Polakami", "kanaliami", "dziczą", "bestiami", "małpoludami", "belzebubami", "gadami", "kundlami", "zdrajcami, którzy służą Berlinowi i Moskwie" czy "latarnicami".

Radny ze Skawiny ma jeden cel: obronienie Jarosława Kaczyńskiego przed przeciwnikami, stąd jego regularne wizyty na Wawelu. Wraz z Majdzikiem na terenie krakowskiego zabytku pojawiają się megafon oraz transparent: "Jarosław, witamy cię na Wawelu".

Ryszard Majdzik ma również problem do społeczności LGBTQ+. Radny twierdzi, że "Nigdy nie pluł na drugiego Polaka i wiarę". To jednak nie przeszkadza mu w skandowaniu - Raz sierpem, raz młotem tęczową hołotę. Młody chłopak, który przyszedł na kontrdemonstrację z tęczową flagą, usłyszał od polityka: - Małpoludzie, anty-Polaku, bo się zaraz posikasz.

Kilka miłych słów Majdzik wykrzyczał również w kierunku kobiety: - Tęczówka-zboczeniówka. Wódeczki się napij w klozecie. Obecna na miejscu policja nie reagowała, więc radny kontynuował: - Zarazo tęczowa, antypolska zgnilizno! Jesteście po stronie bandytów!

Zaatakowana kobieta poinformowała "Wyborczą", że składa zawiadomienie w związku ze słowami Ryszarda Majdzika.

Źródło: "Wyborcza"