Protestują na największych europejskich lotniskach. Czego się domagają?
Aktywiści i aktywistki z 25 organizacji protestują we Francji i na największych lotniskach w Europie. Pojawią się na lotnisku de Gaulle'a, Heathrow, Barajas, Schiphol i we Frankfurcie. Domagają się od rządów zdecydowanych działań w celu ograniczenia emisji gazów cieplarnianych i hałasu.
Koalicja 25 organizacji - w tym lokalnych stowarzyszeń mieszkańców i grup klimatycznych - 13 marca wzięła na cel lotniska we Francji, Niemczech, Hiszpanii, Holandii i Wielkiej Brytanii. Protestujący na największych lotniskach w Europie domagają się powstrzymania pogłębiania kryzysu klimatycznego przez przemysł lotniczy.
Podobne
- Nowe reguły w lotnictwie w UE. Coś dla fanów teorii spiskowych?
- Aktywiści zaburzyli targi dla bogaczy. Przykuli się do odrzutowców
- "Ropa Zabija". Aktywiści klimatyczni wstrzymali ruch na lotnisku
- Nowy pomysł linii lotniczych. Wejdź na wagę przed podróżą
- Hiszpania zakaże krótkich lotów? Rozstrzygnięcie w tym miesiącu
Aktywiści klimatyczni protestują na największych lotniskach w Europie
W oświadczeniu przedstawionym portalowi "Euronews Green" aktywiści i aktywistki napisali: "My, ofiary uciążliwości lotnisk oraz obecne i przyszłe ofiary globalnego ocieplenia, wzywamy nasze rządy i Europę do podążania niezbędną drogą otwartą przez Holandię poprzez podjęcie konkretnych działań". To nawiązanie do decyzji holenderskiego rządu, który w 2022 r. zadecydował o zmniejszeniu liczby lotów na lotnisku Schiphol z 500 tys. do 460 tys., głównie w celu ograniczenia zanieczyszczenia hałasem. Holenderski plan został odłożony na półkę w listopadzie 2023 r. w następstwie protestów ze strony innych krajów i firm lotniczych. Orzeczenie holenderskiego Sądu Najwyższego w tej sprawie jest spodziewane w ciągu najbliższych kilku miesięcy.
Jednym z organizatorów protestów jest francuska organizacja Stay Grounded. 15 marca jej przedstawiciele mają się spotkać z ministrem transportu Francji. Akcje protestacyjne odbywające się 13-15 marca na kilkunastu lotniskach we Francji, a także na londyńskim Heathrow, madryckim Barajas, lotnisku we Frankfurcie i na Schiphol w Amsterdamie. Według grupy kampanii Transport i Środowisko pięć największych lotnisk w Europie emituje więcej CO2 niż cała szwedzka gospodarka. Częstotliwość lotów w Europie wróciła już do tej sprzed pandemii i prognozuje się, że będzie jedynie rosła.
Protestujący domagają się redukcji lotów przez europejskie rządy
Protestujący aktywiści i aktywistki domagają się "ograniczenie i zmniejszenie liczby lotów przy jednoczesnym zapewnieniu, że hałas, zanieczyszczenie powietrza i emisje CO2 również zostaną zmniejszone". Chcą również zakazu poruszania się prywatnych odrzutowców, a także upowszechnienia i rozszerzenia godzin nocnej przerwy w lotach na europejskich lotniskach, lądowiskach i heliportach".
Rzeczniczka kampanii Magdalena Heuwieser powiedziała euronews.com: "Jeden lot generuje więcej emisji niż wiele osób na całym świecie przez cały rok. Musimy pilnie ograniczyć loty na poziomie lotnisk. Podjęte na lotnisku Schiphol próby ograniczenia liczby lotów i wprowadzenia zakazu prywatnych odrzutowców i lotów nocnych muszą zostać zastosowane w Paryżu i na innych lotniskach".
Źródło: euronews.com
Popularne
- Jelly Frucik zablokowany na TikToku. "Ryczę i jestem w rozsypce"
- Kim są "slavic dolls"? Śmiertelnie niebezpieczny trend na TikToku
- Vibez Creators Awards - wybierz najlepszych twórców i wygraj wejściówkę na galę!
- Amerykanie nie umieją zrobić kisielu? Kolejna odsłona slavic trendu
- Były Julii Żugaj szantażował jurorów "Tańca z gwiazdami"? Szalona teoria fanów
- Quebonafide ogłosił finałowy koncert? "Będzie tłusto"
- Chłopak Seleny Gomez się nie myje? Prawda wyszła na jaw
- Jurorka "Tańca z gwiazdami" węszy romans? "Ja nie widzę tej relacji"
- Agata Duda trenduje za granicą. Amerykanie w szoku