Prankster przetestował nauczycielki. Kobiety nie zdały testu
Skrajna miłość do ojczyzny i Władimira Putina są jednymi z cech wzorowego obywatela Rosji. Należą do nich także skrajne posłuszeństwo, czego dowodem jest eksperyment białoruskiego prankstera, który przetestował rosyjskie nauczycielki.
Pranksterzy mają wiele powodów, żeby organizować pranki. Jednym zależy na sławie i rozgłosie, inni chcą zwrócić uwagę na konkretny problem. Zazwyczaj ma być jednak zabawnie, choć nie zawsze śmieją się osoby, które padły ofiarami mniej lub bardziej śmiesznych żartów. Przekonały się o tym rosyjskie nauczycielki, które zostały sprawdzone przez prankstera.
Podobne
- Putin by tego nie wymyślił. Kuriozalna praktyka w szkołach w Rosji
- Jak wymigać się od więzienia w Rosji? To wcale nie takie trudne
- Ocenili Czarnkowi podręcznik do HiT-u. Tylko jeden się wyłamał
- Nastolatkowie podpalili helikopter. Grozi im surowa kara
- Dobra wiadomość dla Polski. Mamy trzecią co do wielkości armię w NATO
Dalsza część artykułu pod materiałem wideo
Uciekł z nieistniejącego kraju. Teraz jest fanem Polski! "Rosja to inny świat" [Roman FanPolszy]
Prankster sprawdził posłuszeństwo nauczycielek
Białoruski prankster Władysław Bochan podszył się pod partię Jedna Rosja, aby sprawdzić reakcje nauczycieli na absurdalne polecenie. Bochan napisał list, w którym przekonał pracowników szkół w obwodzie woroneskim, terytorium graniczącym z Ukrainą, aby stworzyli i założyli "Hełmy Ojczyzny", czyli nakrycia głowy wykonane z folii aluminiowej.
"Hełmy Ojczyzny" miały być odpowiedzią na działania satelitów NATO. Osoby ubrane w czapkę miały być chronione przed wpływem wrogich urządzeń. Jak informuje Bochan, udział w akcji wzięli nauczyciele z siedmiu szkół. Część z nich do tworzenia czapek wykorzystała dzieci, które posłusznie wykonały nakrycia głowy.
Nauczyciele wykonali polecenie
Pracownicy Centrum Edukacyjnego Lider wysłali do Władysława Bochana nagranie, na którym jedna z nauczycielek mówi, że wykonanie czapeczek z folii to "nie tylko interesujące i twórcze zajęcie, ale także ważny akt patriotyczny, symbolizujący gotowość do obrony ojczyzny przed zagrożeniami zewnętrznymi".
Bochan efektami swojego ekspertymentu podzielił się 8 listopada 2024 r. Na kanale nadawczym w aplikacji Telegram prankster tłumaczył: "Kontynuacja badania poziomu faszyzacji rosyjskiego społeczeństwa na podstawie eseju Umberta Eco 'Wieczny faszyzm'. Tym razem kryterium badawczym stała się 'obsesja na punkcie spisków'. Według naszej legendy, NATO planuje za pomocą satelitów napromieniowywać rosyjskie społeczeństwo impulsami elektromagnetycznymi! Nauczyciele z obwodu woroneskiego muszą więc stanąć w obronie ojczyzny i przeprowadzić warsztaty 'Hełm Ojczyzny' z tworzenia czapeczek z folii".
Źródło: "New Voice"
Popularne
- Viral Kebab już otwarty. Co wiadomo o nowym biznesie Ekipy?
- Czy 100 ludzi pokona goryla? Absurdalne pytanie rozpala internet
- Ile lat więzienia czeka Brainroty z TikToka? Bombardiro Crocodilo pocierpi najdłużej
- Niezobowiązująca praca po maturze. Czym jest GIG economy i freelancing?
- Czym jest Labubu? Wszystko, co musisz wiedzieć o maskotkach
- Flipowanie iPhone'ami sposobem na życie? Nowa moda na TikToku
- Co robić w maju w mieście? TOP 3 koncerty, na które warto się wybrać
- Bagi testuje okulary do ściągania. "Normalnie mi się wyświetla tekst"
- Julia Wieniawa chce zagrać Łęcką. Producent filmu zrujnował jej marzenie