Polska wyjdzie z energetycznej "czarnej dziury"? Zapowiedzi ministry środowiska
Polski prąd jest najbrudniejszy i najdroższy w Europie. Czy Ministerstwu Środowiska i Klimatu uda się nadrobić zapóźnienie cywilizacyjne w zakresie OZE i atomu?
Pisaliśmy już o tym, że oparta na węglu Polska energetyka, jest nie tylko najbrudniejsza w Europie, ale też najdroższa. Przez zapóźnienie cywilizacyjne w zakresie odnawialnych źródeł energii (OZE) i atomu, do którego dopuściły dotychczasowe rządy, wszyscy przepłacamy za prąd i pogłębiamy dewastację środowiska naturalnego. Na stronie app.electrictymaps.com można śledzić aktualizowane na bieżąco dane o ilości emisji gazów cieplarnianych. Polska jest w tym zestawieniu brunatną dziurą nie tylko dziś.
Podobne
- Szafarowicz uderza w Tuska. Czym jest Nature Restoration Law?
- Polacy znów dopłacą do kopalń. Mimo że węgiel jest najdroższy w historii
- Futuro Vegetal - kim są aktywiści klimatyczni, którzy oblewają się krwią?
- Sprzeciw Greenpeace. Chodzi o pływający gazoport w Gdańsku
- Unia wypowiada wojnę przedsiębiorcom. Przestaną w końcu szkodzić?
Czy Polska energia będzie tańsza i czystsza?
Ostatnie wypowiedzi ministry środowiska i klimatu Pauliny Hennig-Kloski dają nadzieję na zmiany w tym zakresie. W wywiadzie dla radia Zet 11 lipca ministra zapowiedziała, że planowane jest przyśpieszenie i ułatwienie inwestycji w OZE. Zadeklarowała: "Jeśli spojrzymy na nasze potrzeby, to będzie rosło zapotrzebowanie na energię elektryczną w kraju. Pod tym kątem musimy bardzo przyspieszyć. Stawianie nowych źródeł, w tej chwili tylko odnawialnych".
Ministra zapowiedziała przyśpieszenie w zakresie OZE i atomu
Hennig-Kloska zapowiedziała "ustawę wiatrakową", która ma zwiększyć inwestycje w tym obszarze. Powiedziała na antenie radia Zet: "Złożyliśmy projekt jakiś czas temu. Chwilę był w rozmowach międzyresortowych. Teraz trafi do konsultacji społecznych". Ministra przewiduje termin głosowania nad projektem po wakacjach. Jej zdaniem ustawa: "Ułatwi inwestowanie w biogazownie, ułatwi procesy inwestycyjne w odnawialne źródła energii. Jest [w niej - przyp. red.] więcej czynników niż sama zmiana odległości wiatraka od zabudowy. Odległość zgodnie z konsensusem społecznym - 500 m".
Dalsza część artykułu pod materiałem wideo
ZETKACPER: CHCĘ ZOSTAĆ POLITYKIEM!
Z kolei na portalu X ministra oficjalnie zapowiedziała uruchomienie elektrowni atomowej w Choczewie w 2035 r. i jej pełną wydolność w 2036 r. Energetyka atomowa budzi kontrowersje i emocje, zarówno ze względu na kwestie bezpieczeństwa, jak i składowania niebezpiecznych odpadów z reaktorów. Z uwagi na dotychczasowe zaniedbania w kwestii OZE, Polska nie ma luksusu zastanawiania się, czy atom jest konieczny, czy nie. Nie mamy czasu czekać, aż OZE rozpędzą się na tyle, żeby zastąpić coraz droższy i niszczący środowisko węgiel.
Popularne
- PiriPiri zrobiło pierwsze w Polsce lody z kebabem. To nie jest żart
- Wersow wypuściła "Dorosłe serce". Śpiewa, że otrzymała chłód
- Rosyjski youtuber przesadził z prankami. Policja nie miała litości
- Pierwszy na świecie wyścig plemników. Będą zakłady, kamery, a nawet komentator
- Katy Perry poleci w kosmos. Kiedy wróci na Ziemię?
- Bombardiro Crocodilo i inne brainroty AI. Ten trend wyżre ci mózg
- Sylwester Wardęga przegrał z Marcinem Dubielem. Musi zapłacić 350 tys. zł?
- Gimpson (Gimper) ogłosił swój ostatni koncert. Klub wyprzedał W GODZINĘ
- Djo i psychodelia z drugiej ręki. Pogubiona treść w "The Crux" [RECENZJA]