Ministra Hennig-Kloska zapowiedziała zmiany w polskiej energetyce

Polska wyjdzie z energetycznej "czarnej dziury"? Zapowiedzi ministry środowiska

Źródło zdjęć: © @hennigkloska X
Marta Grzeszczuk,
11.07.2024 12:00

Polski prąd jest najbrudniejszy i najdroższy w Europie. Czy Ministerstwu Środowiska i Klimatu uda się nadrobić zapóźnienie cywilizacyjne w zakresie OZE i atomu?

Pisaliśmy już o tym, że oparta na węglu Polska energetyka, jest nie tylko najbrudniejsza w Europie, ale też najdroższa. Przez zapóźnienie cywilizacyjne w zakresie odnawialnych źródeł energii (OZE) i atomu, do którego dopuściły dotychczasowe rządy, wszyscy przepłacamy za prąd i pogłębiamy dewastację środowiska naturalnego. Na stronie app.electrictymaps.com można śledzić aktualizowane na bieżąco dane o ilości emisji gazów cieplarnianych. Polska jest w tym zestawieniu brunatną dziurą nie tylko dziś.

Czy Polska energia będzie tańsza i czystsza?

Ostatnie wypowiedzi ministry środowiska i klimatu Pauliny Hennig-Kloski dają nadzieję na zmiany w tym zakresie. W wywiadzie dla radia Zet 11 lipca ministra zapowiedziała, że planowane jest przyśpieszenie i ułatwienie inwestycji w OZE. Zadeklarowała: "Jeśli spojrzymy na nasze potrzeby, to będzie rosło zapotrzebowanie na energię elektryczną w kraju. Pod tym kątem musimy bardzo przyspieszyć. Stawianie nowych źródeł, w tej chwili tylko odnawialnych".

Emisja CO2 w Europie 11 lipca 2024 r.
Emisja CO2 w Europie 11 lipca 2024 r. (@app.electricitymaps.com)

Ministra zapowiedziała przyśpieszenie w zakresie OZE i atomu

Hennig-Kloska zapowiedziała "ustawę wiatrakową", która ma zwiększyć inwestycje w tym obszarze. Powiedziała na antenie radia Zet: "Złożyliśmy projekt jakiś czas temu. Chwilę był w rozmowach międzyresortowych. Teraz trafi do konsultacji społecznych". Ministra przewiduje termin głosowania nad projektem po wakacjach. Jej zdaniem ustawa: "Ułatwi inwestowanie w biogazownie, ułatwi procesy inwestycyjne w odnawialne źródła energii. Jest [w niej - przyp. red.] więcej czynników niż sama zmiana odległości wiatraka od zabudowy. Odległość zgodnie z konsensusem społecznym - 500 m".

Dalsza część artykułu pod materiałem wideo

ZETKACPER: CHCĘ ZOSTAĆ POLITYKIEM!

Z kolei na portalu X ministra oficjalnie zapowiedziała uruchomienie elektrowni atomowej w Choczewie w 2035 r. i jej pełną wydolność w 2036 r. Energetyka atomowa budzi kontrowersje i emocje, zarówno ze względu na kwestie bezpieczeństwa, jak i składowania niebezpiecznych odpadów z reaktorów. Z uwagi na dotychczasowe zaniedbania w kwestii OZE, Polska nie ma luksusu zastanawiania się, czy atom jest konieczny, czy nie. Nie mamy czasu czekać, aż OZE rozpędzą się na tyle, żeby zastąpić coraz droższy i niszczący środowisko węgiel.

Co o tym myślisz?
  • emoji serduszko - liczba głosów: 1
  • emoji ogień - liczba głosów: 0
  • emoji uśmiech - liczba głosów: 1
  • emoji smutek - liczba głosów: 0
  • emoji złość - liczba głosów: 0
  • emoji kupka - liczba głosów: 0