PiESEL dla piesków i kotków. Walczą, by zwierzęcy PESEL był obowiązkowy
PiESEL to odpowiednik numeru PESEL. Różnica polega na tym, że jest to numeryczna identyfikacja jest przeznaczona dla zwierząt. Aktywistki promują czipowanie pupili w trosce o ich bezpieczeństwo.
Nadawanie zwierzętom numeru PiESEL ma posłużyć uproszczeniu ich identyfikacji i kontroli. Obecnie w Polsce nie ma obowiązku czipowania czworonogów. O zmianę tego stanu prawnego walczą aktywistki prowadzące kampanię pod hasłem "Nadaj zwierzęciu tożsamość". Rejestracja psów i kotów w ogólnopolskiej elektronicznej bazie danych to główny statutowy cel organizacji.
Stowarzyszenie podkreśla, że inicjatywa ma na celu pomoc właścicielom zwierząt, schroniskom, lekarzom weterynarii, ale także organom samorządów terytorialnych, organom ścigania oraz sądom. PiESEL dodaje, że wprowadzenie obowiązku czipowania ułatwi walkę z bezdomnością czy ma szansę zmniejszyć popyt na psy i koty z pseudohodowli. Wprowadzenie zmian oznaczałoby rozszerzenie kontroli nad właścicielami czworonogów (np. sprawdzenie dopełnienia obowiązku szczepień), ułatwienie czynności dochodzeniowych oraz wymierzanie kar. Zdaniem stowarzyszenia miałoby to również działanie prewencyjne przed przemocą wobec zwierząt.
PiESEL przedstawiony ministrowi Gawkowskiemu
Aktywistki przedstawiają atuty projektu i płynące z niego korzyści. Kobiety związane z projektem PiESEL kładą szczególny nacisk na:
- ułatwienie czynności dochodzeniowych,
- zwiększenie liczby skazanych za przestępstwa wobec zwierząt oraz działania prewencyjne,
- ochronę przed bezdomnością i porzuceniem,
- zmniejszenie odpowiedzialności finansowej gmin wynikającej z obowiązku opieki nad bezdomniakami,
- wykrywanie i zwalczanie pseudohodowli oraz nielegalnego rozmnażania zwierząt,
- rozszerzenie kontroli nad właścicielami w celu m.in. dopełnienia obowiązku szczepień,
- możliwość szybkiego odnalezienia zgubionego lub porwanego zwierzęcia.
Projekt PiESEL został przedstawiony ministrowi cyfryzacji Krzysztofowi Gawkowskiemu.
"Choć spotkanie było krótkie z uwagi na ogromne zainteresowanie konsultacjami, nasza inicjatywa spotkała się z dużym zainteresowaniem i już w tej chwili wiemy, że przed nami kolejne spotkania w tym zakresie" - wyjaśniają aktywiści.
Działacze dodają: "Idziemy po PiESELe dla naprawy obecnej sytuacji zwierząt towarzyszących w naszym kraju. Głęboko wierzymy, że znakowanie i centralny rejestr wzmocni egzekwowalność naszych obowiązków względem zwierząt zapewni właściwy i bezpieczny obieg danych oraz pozwoli na to, by Polska dołączyła do grona państw członkowskich Unii Europejskiej, które takie rozwiązania dawno już wprowadziły!"
źródło: piesel.org
Popularne
- PiriPiri zrobiło pierwsze w Polsce lody z kebabem. To nie jest żart
- Wersow wypuściła "Dorosłe serce". Śpiewa, że otrzymała chłód
- Rosyjski youtuber przesadził z prankami. Policja nie miała litości
- Pierwszy na świecie wyścig plemników. Będą zakłady, kamery, a nawet komentator
- Katy Perry poleci w kosmos. Kiedy wróci na Ziemię?
- Bombardiro Crocodilo i inne brainroty AI. Ten trend wyżre ci mózg
- Sylwester Wardęga przegrał z Marcinem Dubielem. Musi zapłacić 350 tys. zł?
- Gimpson (Gimper) ogłosił swój ostatni koncert. Klub wyprzedał W GODZINĘ
- Djo i psychodelia z drugiej ręki. Pogubiona treść w "The Crux" [RECENZJA]