Pierwszy prezydent gej w Europie. Wygrał w kraju, który nie sprzyja LGBT
Mamy pierwszego homoseksualnego prezydenta w Europie. Stery w Łotwie przejął Edgars Rinkēvičs, który od lat jest wyoutowanym gejem. Będzie rządził w kraju, który wcale nie jest rajem dla osób LGBTQ+.
Ilu znaczących polityków w Europie zdecydowało się oficjalnie wyoutować? Wciąż niewielu, bo do tej pory nie mogliśmy się pochwalić żadnym prezydentem, który deklarowałby, że należy do społeczności LGBTQ+.
Podobne
- Korwinowi nie przeszkadzają geje. Czemu osoby LGBT głosują Konfederację? [OPINIA]
- Rosja po raz kolejny uderza w osoby LGBTQ+. Wprowadza nowy zakaz
- Seksizm i homofobia w katolickiej szkole we Francji. Czarnek byłby zachwycony
- Czarnek pokazał ludzką twarz? Pierwszy raz powiedział to osobach LGBT+
- Islandia wprowadza ważny zakaz. Koniec przemocy wobec osób LGBTQ+?
To wszystko zmieniło się 31 maja, dzięki wyborom w Łotwie. Parlament tego kraju w środę na prezydenta wybrał Edgarsa Rinkēvičsa, który od dawna jest ważnym, a do tego wyoutowanym politykiem w tym kraju.
Pierwszy prezydent gej w Europie
Do tej pory mogliśmy mówić jedynie o homoseksualnych premierach i premierkach. W tym gronie znajdziemy geja Leo Varadkar z Irlandii, lesbijkę Anę Brnabić z Serbii oraz geja Xaviera Bettela z Luksemburga. Teraz przyszedł czas na pierwszego homoseksualnego prezydenta w Europie.
Edgars Rinkēvičs, który pełnił funkcję ministra spraw zagranicznych w kraju, został wybrany 31 maja na prezydenta. W 100-osobowym łotewskim parlamencie głosowało na niego 52 deputowanych.
Tym samym Rinkēvičsa stał się pierwszym homoseksualnym prezydentem w Europie. W jego oświadczeniu na Twitterze możemy przeczytać, że jest zaszczycony wyborem i chce dobrze służyć mieszkańcom Łotwy. Zapowiedział też, że utrzyma zachodni kurs kraju i wciąż będzie wspierał Ukrainę.
Pierwszy prezydent gej w Europie o coming outcie
Rinkēvičs coming outu dokonał w listopadzie 2014 r. Zrobił to poprzez Twittera, publikując post w którym pisał: "Z dumą ogłaszam, że jestem gejem… Powodzenia wszystkim". W kolejnym tweecie podpisanym #Proudtobegay mówił o potrzebie poprawienia praw osób LGBTQ+ w Łotwie.
- Przemyślałem wszystkie pozytywne i negatywne konsekwencje, jakie mogłyby wyniknąć z mojej decyzji. Uznałem, że lepiej być uczciwym i szczerze o tym mówić, a także tym samym zachęcić do dyskusji na tematy związane z osobami LGBTQ+, w tym legalizację związków partnerskich - mówił w radiu po wyjściu z szafy Rinkēvičs cytowany przez PinkNews.
Nowy homoseksualny prezydent Łotwy ma sporo do zrobienia w kraju w kwestii praw LGBTQ+. W rankingu ILGA-Europe 2023 Łotwa zajmuje 37. miejsce i oczywiście wyprzedza Polskę, ale prawa tęczowej społeczności wciąż nie są w niej odpowiednio respektowane.
W zeszłym roku uchwalono, że osoby tej samej płci w Łotwie mogą zawierać związki cywilne. Kraj wciąż jednak nie uznaje małżeństw LGBTQ+, więc prawa tęczowej społeczności nadal są ograniczane. Osoby partnerskie ciągle nie mogą chociażby adoptować dzieci.
Źródło: PinkNews
Popularne
- Oskar Szafarowicz nowym carem. Działacz ogłasza V rozbiór Polski
- Odetną Czarnka od 700 mln zł? Wniosek organizacji pozarządowych
- Zawieszona dyrektorka liceum pozywa Barbarę Nowak. Robi się gorąco
- Msza święta na początek roku szkolnego. Rodzice złożyli skargę
- Janusz Kowalski: "sowieccy kolaboranci dalej są wśród nas"
- Dąbrowscy kupili dom. Razem z kluczami dostali konto na Instagramie [OPINIA]
- Cancel culture w wykonaniu Szafarowicza. Atakuje "Zieloną granicę" Holland
- Prawicowa działaczka pomawia kandydatkę KO. Wykorzystała zdjęcie ze strony dla dorosłych
- Aktywiści przykleili się do asfaltu. Kierowcy puściły nerwy