Pandora Gate się nie skończyło? Nitro ma mocne dowody: "widziałem tę petardę"
Echa Pandora Gate nie milkną. W ubiegłym roku wyszło na jaw, że Stuart B. utrzymywał nieprzyzwoite kontakty z nieletnimi fankami. Jego przypadek okazał się szczytem góry lodowej. Ostatni film streamera Nitro ponownie rozgrzebał sprawę.
Od Pandora Gate minęło już kilka miesięcy. Zamieszany w sprawę Marcin Dubiel obecnie unika udzielania się publicznie, a przeciwko Stuu, czyli Stuartowi B. toczy się postępowanie i trwa wobec niego procedura ekstradycyjna - jak donosi "Pudelek". Z prawie nienaruszonym wizerunkiem po jego udziale w Pandorze uchował się wyłącznie Michał Baron "Boxdel". Po krótkiej niełasce wrócił na salony m.in. do GOATS i Fame MMA.
24 marca ukazał się film streamera Nitro, którego fragmenty zostały wcześniej upublicznione przez Sylwestra Wardęgę, który miał duży udział w ujawnieniu pierwszych faktów na temat Pandora Gate. Nitrozyniak w swoim materiale twierdzi, że Konopskyy miał załagodzić zły pijar Boxdela, a także próbował umniejszyć pomocy Sukanek (która jako jedna z pierwszych zgłosiła sprawę na policję) podejrzewając ją o skrajny egoizm.
Nitro ma dowody na kolejnego influencera?
Na streamie 27 marca Nitro zdecydował się opowiedzieć o kolejnym przypadku, który można śmiało podpiąć pod Pandora Gate.
- Dostałem dzisiaj. Pisała do mnie dziewczyna, to ciekawe jest, bo mam pewną zagwozdkę. Napisała dzisiaj do mnie dzisiaj dziewczyna i wysłała mi nagrania, że jakiś youtuber - powiedział Nitro na streamie. Dalszy ciąg jego wypowiedzi budzi niepokój i dowodzi, że Pandora Gate może być wierzchołkiem góry lodowej - Ona już teraz ma 15 lat, ale parę miesięcy temu nie miała. Że jakiś youtuber, influencer. On jej petardę wysyła i chce się umówić. Niestety widziałem tę petardę. Wysłała mi też swój dowód, rzeczywiście jest obecnie 15-tką. I tak się k*rwa zastanawiam, komu to wysłać - dodał.
Dalsza część artykułu pod materiałem wideo
Influencerzy którzy przekroczyli granicę. Kolega Ignacy: Ja bym tego nie nagrał
Nitro w ogniu krytyki. "Zamiast zgłosić sprawę, to robi na tym zasięgi"
Internauci nie rozumieją zachowania Nitro. " I tak się k*rwa zastanawiam, komu to wysłać" - NA POLICJĘ - piszą, wyraźnie zniesmaczeni.
"Zamiast zgłosić sprawę, to robi na tym zasięgi, a osoba poszkodowana jest już pewnie zastraszana i niedługo się wycofa" - zauważa jeden z komentujących.
"Zastanawiam się komu to wysłać. Polska policja: widzisz mnie?", "Znów zabawa w detektywów i kręcenie zasięgów, tak, jak było to z Pandorą, j*bać ich". "Policja. Jak najszybciej" - reagują internauci, domagając się zaangażowania w sprawę organów państwa.
Popularne
- Bracia Menendez wyjdą na wolność? Córka Erika przerywa milczenie
- Oddany fandom Julii Żugaj. Na czym polega fenomen dziewczyny?
- Nastoletnia Julia popełniła samobójstwo. Jej oprawczyni nagrała "przeprosiny"
- Wege knajpa w Gdańsku serwuje "stek" z drukarki 3D. W menu mają też inne "mięsa"
- Wódka w saszetkach już w polskich sklepach. Zdjęcie obiegło sieć
- Beyoncé i Jay-Z tracą obserwatorów. Ludzie wierzą w teorie spiskowe
- Budda oburzony zachowaniem dziecka. "To przegięcie pały"
- Upadek Człowieka Lodu? Wim Hof latami skrywał tajemnicę
- Zatrzymanie P. Diddy'ego. Co łączy rapera z Justinem Bieberem?