Ekstradycja Stuu

Ekstradycja Stuu. Prokuratura zdradziła nowe szczegóły

Źródło zdjęć: © Kamil Piklikiewicz / East News
Konrad SiwikKonrad Siwik,27.03.2024 16:45

Pięć miesięcy temu prokuratura podjęła decyzję o ekstradycji Stuarta B. do Polski. Znany youtuber został oskarżony o seksualne wykorzystywanie osób małoletnich, które nie ukończyły jeszcze 15. roku życia. Prokuratura ujawniła nowe informacje dotyczące Stuu.

Na początku października ubiegłego roku media obiegła informacja o skandalu, w którym zamieszani byli youtuberzy z tzw. starej gwardii, związani z uniwersum minecraftowym. Centralną postacią tego skandalu, znanego jako Pandora Gate, okazał się Stuart B., znany w sieci jako Stuu. Oskarżono go o nawiązywanie kontaktów z nieletnią fanką i wysyłanie do niej wiadomości o charakterze erotycznym. Sprawę jako pierwsza już lata temu próbowała nagłośnić była koleżanka podejrzanego - Justyna Sukanek.

Sprawa ta zyskała ogromne zainteresowanie mediów i opinii publicznej. Dziesięć dni po wybuchu skandalu Pandora Gate prokuratura oficjalnie poinformowała, że postawiono zarzuty byłemu youtuberowi. Dodatkowo uzyskano zgodę na aresztowanie Stuu i wydano za nim list gończy. Od tamtej pory toczy się proces jego ekstradycji.

Dalsza część artykułu pod materiałem wideo

FAGATA O SWOIM EX, ZAŁOŻONYM 0NLYFANS I SWOJEJ PRZYSZŁOŚCI | Vibez Talk

Prokuratura ujawnia najnowsze informacje dotyczące Stuu

W sieci pojawiły się nowe, rzekome informacje dotyczące sprawy Pandora Gate, co spowodowało, że internauci ponownie zainteresowali się ekstradycją Stuarta B. Dodatkowe wątki, w tym rozmowa Stuu z Marcinem Dubielem, pojawiły się w filmie przygotowanym przez Nitrozyniaka. Rzecznik prasowy prokuratury przekazał Pudelkowi, że postępowanie w sprawie ekstradycji Stuu wciąż trwa.

Postępowanie pozostaje w toku. Trwa procedura ekstradycyjna przed sądem brytyjskim. Czynności procesowe z podejrzanym, w tym jego przesłuchanie zostaną wykonane po jego wydaniu polskim organom ściągania

- Szymon Banna

Proces ekstradycji Stuarta B. trwa już pięć miesięcy. Jednakże przebieg tego procesu nie zależy od polskich organów prawnych.

Bieg procedury ekstradycyjnej z uwagi na to, że toczy przed sądem brytyjskim, w którym polska prokuratura nie korzysta z przymiotu strony, jest niestety niezależny od nas - wyjaśnił rzecznik prasowy.

- Szymon Banna

Źródło: Pudelek

Co o tym myślisz?
  • emoji serduszko - liczba głosów: 0
  • emoji ogień - liczba głosów: 0
  • emoji uśmiech - liczba głosów: 1
  • emoji smutek - liczba głosów: 0
  • emoji złość - liczba głosów: 0
  • emoji kupka - liczba głosów: 0