Oskar Szafarowicz w natarciu. Działacz PiS atakuje "Julki z Twittera"

Ostatnie kilka miesięcy w polskiej polityce naznaczone jest wiatrem zmian. Wszystko zaczęło się od wyborów parlamentarnych, po których władza przeszła z rąk Prawa i Sprawiedliwości w ręce Koalicji Obywatelskiej. Od tego czasu w polityce ogólnopolskiej nastąpił szereg zmian, jednak na szczeblu lokalnym wszystko pozostało bez zmian. Dopiero wybory samorządowe miały ponownie rozdać karty lokalnym władzom. Jak to zwykle przy tego typu okazjach bywa - są wygrani i przegrani.

Dalsza część artykułu pod materiałem wideo

Jednym z przegranych wyborów samorządowych jest Oskar Szafarowicz. Działacz Prawa i Sprawiedliwości startował do Rady Miasta Warszawa w okręgu drugim. Młody polityk zajął zaszczytne, ostatnie miejsce na liście wyborczej. Ostatecznie rola radnego nie była pisana Szafarowiczowi, który uzyskał wynik 2462 głosów. Drugi najlepszy z ramienia PiS, jednak niewystarczający, aby dostać się do Rady Miasta.

Sprawdź też: Wpadka na wizji odjęła mu mowę. Po chwili zaczął klaskać i machać do kamery

Oskar Szafarowicz najwidoczniej szukał powodu, aby dać upust swojej złości. Padło na wpis internautki na X, która napisała: "dziewczyna mieszkająca na wsi, będąca najdalej w miasteczku obok, które jest dla niej metropolią i chwali się, że głosuje na PiS, bo dają jej mamie 500+ dla jej młodszej siostry i ona może się uczyć angielskiego dzięki temu".

Politykowi nie spodobał się szyderczy ton wpisu, postanowił więc się do niego odnieść. Oburzony Szafarowicz napisał: "Wyobrażacie sobie?! Młoda Polka ze wsi głosuje na partię, dzięki której wzrósł poziom życia jej rodziny, a młodsza siostra może wreszcie realizować swe aspiracje i zdobywać nową wiedzę i umiejętności językowe. Twitterowe Julki zdążyły już w komentarzach użyć wszystkich narracyjnych słów-kluczy, wpajanych im przez lewicowo-liberalne media: CIEMNOTA, ŚREDNIOWIECZE, PLEBS, BIEDOTA, ZAKOMPLEKSIONY WSCHÓD! Wzrost poparcia dla PiS aż o 8 punktów wśród młodych wyborców obudził w libkach wszelkie demony".

Szafarowicz we wpisie uderzył w "Julki", czyli wyborczynie Lewicy, które prześmiewczo nazywane są "Julkami" przez zwolenników prawicy.