Niecodzienny wypadek w Płocku. Samochód wręcz pofrunął

Nie jest tajemnicą, że na polskich drogach nie jest za bardzo bezpiecznie. W mediach, zarówno tradycyjnych, jak i społecznościowych, regularnie można przeczytać o wypadkach, potrąceniach lub kolizjach. Niestety, w wielu z nich życie tracą ludzie, którzy chcieli po prostu wrócić do domu, czy też dojechać do pracy. Zdarzają się jednak wypadki, które, mimo że wyglądają przerażająco, nikomu nic się nie dzieje.

Polskie media społecznościowe obiegło nagranie, które aż wydaje się niemożliwe. Kierowca samochodu w Płocku dosłownie przefrunął nad pasem zieleni. Widząc to nagranie, można pomyśleć, że ktoś na pewno został mocno ranny. Okazuje się, że jest zupełnie inaczej. Na szczęście nikomu nic strasznego się nie stało, nie ma również żadnych ofiar. Nie wiadomo, co grozi mężczyźnie, który prowadził auto.

"PRZELECIAŁ PRZEZ PAS ZIELENI. W Płocku 37-letni kierujący skodą zmieniając pas ruchu uderzył w audi, a następnie 'przeleciał' przez pas zieleni dzielący jezdnie i wylądował na przeciwnym pasie ruchu. Na szczęście nikt nie doznał poważnych obrażeń" - czytamy na profilu "thepolandnews" na platformie X.