Najjjka krytykuje społeczeństwo. Pisze o "abortowanych dzieciach"

Natalia Ruś, działająca pod pseudonimem "Najjjka", to influencerka, youtuberka i tiktokerka. Swój kontent opiera na opowiadaniu, w jaki sposób żyć zgodnie z przykazaniami bożymi, a także o tym, jak być dobrym katolikiem. W sieci zasłynęła jednak ze swoich kontrowersyjnych oraz dość radykalnych wypowiedzi. Natalia jednocześnie potrafi powiedzieć, że kocha wszystkich ludzi, a następnie stwierdzić, że wojny na świecie są odpowiedzią Boga za kolorowość, społeczność LGBT oraz Sodomę i Gomorę.

Zdarza się, że Najjjka za swoje wypowiedzi jest krytykowana przez samych przedstawicieli Kościoła. Gdy na TikToku stwierdziła, że kobieta w ciąży nie może uprawiać seksu, ponieważ jest to zagrożeniem dla duszy dziecka, ks. Sebastian Picur nagrał tiktoka, w którym wytłumaczył, dlaczego dziewczyna nie ma racji. W momencie duchowni nie zgadzają się z podejściem Natalii do życia, ta otwarcie mówi, że po prostu wypierają się Jezusa i utrzymuje, że wszystko, co głosi, przeczytała w Biblii.

W poniedziałek 1 maja Natalia Ruś "Najjjka" udostępniła wpis w mediach społecznościowych. Na platformie X skomentowała podejście ludzi do innych osób oraz zwierząt. Katolickiej influencerce nie podoba się, że coraz częściej jako społeczeństwo traktujemy swoje pupile lepiej, niż, jak to napisała, "bliźniego". Nie zabrakło również nawiązania do aborcji, której Natalia jest otwartą przeciwniczką.

"LUDZIE BARDZIEJ DBAJĄ O ZWIERZĘTA NIŻ O INNEGO CZŁOWIEKA. Wiele osób dla zwierząt robi groby, natomiast abortowane dzieci są traktowane, jak 'odpady medyczne'. Bardziej walczy się teraz o prawa zwierząt niż prawa ludzi. O nasze pupile trzeba dbać i dobrze je traktować, ale dbanie o bliźniego jest ważniejsze" - napisała Natalia w mediach społecznościowych.