"Nieczysty dotyk". Najjjka po raz kolejny o seksie w socialach

Natalia Ruś, znana w polskich mediach społecznościowych jako "Najjjka", stała się już pewnego rodzaju żartem w internecie. Jej obserwatorzy regularnie wypominają jej, że nie umie opowiadać o niczym innym niż seks. W większości swoich wpisów, tiktoków czy filmach na YouTube opowiada właśnie o tym. Natalia odpiera zarzuty, mówiąc, że tłumaczy ludziom, czym jest czystość. Jej krytycy nie biorą jednak tego argumentu na poważnie, mówiąc, że Najjjka mówi o seksie częściej, niż osoby, które go uprawiają.

Dla tych, którzy nie wiedzą, Natalia Ruś "Najjjka" to katolicka influencerka. Dziewczyna działa głównie na TikToku, regularnie udziela się również na platformie X. Największą rozpoznawalność zyskała przez wypowiadanie dość kontrowersyjnych słów. W przeszłości stwierdziła, że wojna na Ukrainie jest karą za kolorowość, in vitro oraz promowanie Sodomy i Gomory. W jednym zdaniu potrafi stwierdzić, że kocha wszystkich ludzi, po czym powiedzieć, że związki homoseksualne nie są prawdziwe.

W środę 7 sierpnia Natalia Ruś "Najjjka" udostępniła wpis w mediach społecznościowych. Z niewiadomych powodów postanowiła podzielić się przemyśleniami dotyczącymi tego, co tak naprawdę oznacza pojęcia cudzołóstwa. Nikt nie wie, kiedy Natalia stwierdziła, że jest autorytetem w tej kwestii. Nie ma jednak wątpliwości, że właśnie za takowy się ma, jeśli chodzi o rozumienie przykazań oraz religii katolickiej.

"'Lecz kto cudzołoży, ten jest niemądry: na własną zgubę to czyni.' Prz 6, 32 Przykazanie 6 'Nie cudzołóż.' Nie dotyczy tylko zdrad, ale i wszelkiego rodzaju nieczystości (masturbacja, pornografia, nieczyste rozmowy, nieczysty dotyk z partnerem, współżycie przedmałżeńskie)" - napisała Natalia w mediach społecznościowych.