Muzeum tylko dla kobiet jest zgodne z prawem? Zaskakujący wyrok sądu
Australijskie Muzeum Starej i Nowej Sztuki nie dyskryminuje mężczyzn? Sąd w Tasmanii wydał wyrok, który stanowi pierwszy krok na drodze ku ponownemu otwarciu wystawy poświęconej historycznej mizoginii.
Historia dyskryminacji osób o kolorach skóry innych niż biały, wierzących w innego boga niż ten znany z Kościoła katolickiego, chorych, będących w związkach nieheteronormatywnych czy w końcu niebędących mężczyznami trwa od setek lat. Na przestrzeni czasu poszczególne grupy próbowały wywalczyć sobie szacunek i uznanie, jednak w ostatecznym rozrachunku ataki na danym tle związanym z nietolerancją nadal pozostają smutną rzeczywistością. Mimo upływu lat, działania osób walczących z dyskryminacją pozostają na wagę złota.
Podobne
- Australijska dziennikarka uwolniona z chińskiego więzienia. Sukces dyplomatów
- Wszedł do strefy tylko dla kobiet. Na turystę wylała się fala krytyki
- Nawoływał do morderstwa abp. Jędraszewskiego? Sprawa Marka M. wraca
- Uprawiał seks z nadzieją, że zarazi wirusem HIV. Usłyszał wyrok
- Zaatakował premierkę Danii. Polak usłyszał wyrok
Dalsza część artykułu pod materiałem wideo
Marti Renti: "Freak fight to jest mocno szowinistyczny świat" | VibezTalk
Australijskie muzeum dyskryminuje mężczyzn?
W australijskim Muzeum Starej i Nowej Sztuki w Hobart w Luksusowym Salonie Dam zorganizowano wystawę poświęconą historii mizoginii. Jednym z elementów wystawy jest zakaz wejścia dla osób niebędących kobietami. W ten sposób mają one zmierzyć się z historycznym mizoginizmem, który zakazywał kobietom wejścia do wielu miejsc, w których mogli przebywać wyłącznie mężczyźni. Rozwiązanie to nie spodobało się poszkodowanym, którzy również chcieli obejrzeć wystawę. Sprawa została skierowana do sądu ze względu na podejrzenie stosowania dyskryminacji wobec mężczyzn.
Salon Dam został zamknięty w maju 2024 r., po tym, jak jeden z mężczyzn pozwał muzeum za dyskryminację. Sprawa została wygrana w pierwszej instancji, jednak to nie zniechęciło pracowników muzeum do walki o wystawę. 20 września 2024 r. Sąd Najwyższy Tasmanii uchylił poprzednie orzeczenie. Sędzia Shane Marshall w uzasadnieniu stwierdził, że "mężczyźni mogą być wykluczeni z Salonu Dam, ponieważ prawo pozwala na dyskryminację, jeśli promuje ona "równe szanse" dla marginalizowanej grupy". Marshall dodał także: "Salon Dam daje kobietom rzadką okazję, aby zobaczyć, jak to jest być uprzywilejowanym, a nie dyskryminowanym".
Kuratorka wystawy komentuje wyrok
Głos w sprawie wyroku zabrała Kirsha Kaechele, artystka, która stworzyła wystawę. Kaechele powiedziała w oświadczeniu dla prasy: - Decyzja została ogłoszona w 30 sekund - 30 sekund na zburzenie patriarchatu. We wpisie na Instagramie artystka dodała, że wyrok sądu wskazuje na to, że "kobiety są lepsze od mężczyzn". Kaechele podziękowała także wszystkim, którzy wspierali ją w walce o wystawę.
Źródło: "BBC"
Popularne
- Łzy i drżący głos. PashaBiceps stracił czworonożnego przyjaciela
- Amsterdam zaprasza na rave na autostradzie. 9 godzin mocnego techno
- Lalka Anabelle wyruszyła w upiorne tour. Warrenowie ostrzegali, żeby jej nie ruszać
- "Kocham cię". Justin Bieber w ogniu krytyki po słowach do 17-latki
- Maskotki Minecraft do kupienia w Biedronce. Ile kosztują?
- Podejrzany o zabójstwo tiktokerki wrócił na miejsce zbrodni. Zostawił przerażający list
- "Bambiszonki" dropnęły do sklepów. Ile kosztują chrupki bambi?
- Mata przewiózł Marylę Rodowicz Mustangiem. Teledysk to totalny viral
- Kawiaq nie przyznaje się do winy. Ruszył proces patostreamerów