Turysta "przetestował" kryształowy tron... Eksponat nie wytrzymał ciężaru
Pewna para turystów chciała zrobić sobie pamiątkowe zdjęcie przy krześle przyozdobionym setkami drobnych kryształów. Niestety nie przewidzieli, że mebel jest bardzo delikatny...
W muzeum Palazzo Maffei, znajdującym się w Weronie doszło do nietypowego zdarzania. Para turystów oglądała tamtejsze eksponaty, gdy nagle mężczyzna postanowił zrobić sobie zdjęcie przy artystycznym krześle "Van Gogh" autorstwa Nicoli Bolli. Krzesło było o tyle wyjątkowe, że pokrywały je setki, jak nie tysiące kryształów Swarovskiego. Niestety zamiast stanąć obok mebla, odwiedzający "przetestował" go, siadając na nim. Eksponat momentalnie załamał się pod jego ciężarem - dwie nogi złamały się w pół, a siedzisko delikatnie pękło. Po całym zdarzeniu wystraszona para nerwowo wyszła z pomieszczenia.
Podobne
- Przyjdź do muzeum nago. Spełnij jeden warunek
- Justin Bieber jest czysty? Przedstawiciel artysty zabrał głos
- Interaktywna wystawa Harry'ego Pottera w Polsce. Co w pakiecie VIP?
- Noc Muzeów 2024. Nieoczywiste miejsca, które warto zobaczyć w Warszawie
- Konopskyy nie zawalczy na Fame MMA? Padła gigantyczna kwota
Muzeum oburzone ucieczką turystów
Muzeum opisało zdarzenie jako "koszmar każdego muzeum". Opublikowało również nagranie z monitoringu, na którym widać bezmyślne zachowanie turystów. Krótki filmik wygenerował masę krytyki. Wielu internautów oburzyło się lekkomyślnym postępowaniem mężczyzny.
- To był wypadek, ale opuścili salę bez słowa, co już nie jest przypadkiem - powiedziała dyrektorka placówki, Vanessa Carlon, w komentarzu dla BBC. Rzecznicy tłumaczyli, że para poczekała aż ochroniarze opuszczą salę i dopiero wtedy zdecydowali się na tę usiąść na krześle.
Kto ponosi winę za incydent?
Według historyczki sztuki Carlotty Menegazzo wina nie do końca leży po stronie turystów. Krzesło na pierwszy rzut oka wyglądało na masywne, a wokół nie było żadnej ostrzegawczej tabliczki czy ogrodzenia, które wskazywało by na jego delikatność. Profesor Alberto Velasco z Uniwersytetu w Lleida podziela jej zdanie i uważa, że muzeum ponosi część winy za brak ostrożności i nadzoru - wspomina o "niedostatecznej ochronie ekspozycji", sugerując, że odpowiednie blokady mogły uchronić przed incydentem.
Dobre wieści nadeszły jednak bardzo szybko - dzięki współpracy muzeum, policji oraz konserwatorów, krzesło zostało przywrócone do pierwotnej formy. Ekspozycja ponownie została udostępniona publiczności.
Źródło: elpais, BBC
Popularne
- Kto wygrał "Twoje 5 Minut 3"? Szalony finał talent show Friza
- Turyści nie mogą wnieść jedzenia do ośrodka wczasowego? Internauci w szoku
- Wielkie jelito stanęło w Opolu. Mieszkańcy łapią się za głowę?
- Album "Północ/Południe" Quebonafide do kupienia. Ile kosztuje?
- Gosia Andrzejewicz zaczepiła Quebonafide. Ma kilka dni namysłu
- Znamy finalistów "Twoje 5 Minut 3". Decyzja jury zaskoczyła widzów
- Gdzie jest Kuba Paniczko? Burza pod utworem "Moje 5 Minut"
- Depenalizacja marihuany w Polsce. Projekt trafi do Sejmu w lipcu
- Bryan Kohberger ma dość. Morderca studentów idzie na ugodę