"Może 'Potwory' są o Ryanie Murphym". Rodzina Menendezów komentuje serial
Serial "Potwory" Ryana Murphy'ego miał premierę w czwartek 19 września. Od publikacji pierwszego odcinka minął zaledwie tydzień, a reżyser opowieści o braciach Menendez już mierzy się z krytyką rodziny.
Historia braci Menendez rozgrzewa opinię publiczną od niemal 30 lat. Początkowo Erik i Lyle byli uważani za przerażających morderców, którzy bez żadnego powodu pozbawili życia własnych rodziców. Ludzie na całym świecie mieli ich za potwory bez serca. Żyli przecież jak pączki w maśle. Ogromne pieniądze, wpływy, studia na najlepszych uczelniach, świetlana przyszłość - tak wyglądało ich życie. Fakty przedstawione w trakcie procesu sprawiło jednak, że w oczach wielu z zabójców stali się ofiarami.
Podobne
- Zagrał Erika Menendeza w serialu "Potwory". Zdradził pikantne szczegóły
- Serial "Heartstopper". Kit Connor zdradził, jak długo nagrywali sceny seksu
- Dlaczego seksualizowanie morderców jest złe? Sprawa Wade'a Wilsona [OPINIA]
- Powstaje serial o patostreamerach. Maja Staśko współpracuje z Marią Sadowską
- Zainteresowała cię historia Menendezów? Oto podobne true crime
Podczas sprawy toczonej przeciwko braciom Menendez na jaw wyszły przerażające fakty. Okazało się, że zarówno Erik, jak i Lyle byli wykorzystywani seksualnie przez własnego ojca. Matka chłopców była tego doskonale świadoma.W sądzie zeznali, że zdecydowali się na zabójstwo rodziców, gdyż nie widzieli innego wyjścia. Mimo to bracia zostali skazani na dożywocie bez możliwości warunkowego zwolnienia. Dotąd wiele osób uważa, że Erik i Lyle powinni zostać uniewinnieni.
NAJJJKA: "Ludzie zakładali się o moje dziewictwo"
Rodzina braci Menendez krytykuje Ryana Murphy'ego
Ryan Murphy to amerykański producent, scenarzysta oraz reżyser, twórca m.in. serialu "American Horror Story". W 2022 r. odbyła się premiera jego kolejnego głośnego programu, a zarazem hitu Netfiksa o seryjnym mordercy Jeffreyu Dahmerze. Rodziny ofiar zabójcy oskarżyły reżysera o brak empatii oraz przywoływanie najgorszych wspomnień.
Mimo fali krytyki Ryan Murphy postanowił się nie zatrzymywać. W 2024 r. premierę miał drugi sezon serii "Potwory". Tym razem reżyser przedstawił historię braci Menendez. Rodzina skazanych odniosła się do produkcji, którą stworzył kontrowersyjny twórca. Bliscy stwierdzili, że Erik i Lyle przedstawieni są w serialu jak zupełnie obce im osoby, jak prawdziwe potwory, które bez powodu zamordowały rodziców z zimną krwią. W oświadczeniu podkreślono, że cała rodzina wspiera braci.
"Niezrównoważony, obrzydliwy, przestarzały, seryjny, maniakalny koszmar. Nasza rodzina padła ofiarą tego groteskowego oraz szokującego dramatu. [...] Znamy Erika i Lyle'a od małego i kochamy ich. Patrzyliśmy, jak dorastają. [...] Być może serial 'Potwory' opowiada o samym Ryanie Murphym" - napisali w oświadczeniu bliscy braci Menendez w oświadczeniu.
Popularne
- Chill Guy podbija internet. O co chodzi z wyluzowanym ziomkiem?
- Kim są "slavic dolls"? Śmiertelnie niebezpieczny trend na TikToku
- Jelly Frucik zablokowany na TikToku. "Ryczę i jestem w rozsypce"
- Były Julii Żugaj szantażował jurorów "Tańca z gwiazdami"? Szalona teoria fanów
- Naruciak i Psycholoszka stracili pieska. "Nie wybaczę sobie nigdy"
- Quebonafide ogłosił finałowy koncert? "Będzie tłusto"
- Podgrzej pizzę na PlayStation 5. Pizza Hut prezentuje nietypowy gadżet
- Genzie prezentuje: "100 DNI DO MATURY". Zapowiada się wielki hit?
- Amerykanie nie umieją zrobić kisielu? Kolejna odsłona slavic trendu