Maja Staśko kontra opozycja. "Znajdź brakujący element"

Zdjęcia ze wspólnego oświadczenia liderów opozycji obiegło polski internet. Na fotografii dumnie pozują Donald Tusk, przewodniczący Koalicji Obywatelskiej, liderzy Trzeciej Drogi Szymon Hołownia i Władysław Kosiniak-Kamysz oraz lider Nowej Lewicy Włodzimierz Czarzasty. Nie wszystkim podoba się jednak obecny stan rzeczy. Głos w sprawie zabrała aktywistka Maja Staśko.

We wpisie na X (Twitterze) Maja Staśko zauważa, że na zdjęciu z oświadczenia liderów brakuje jednego ważnego elementu - kobiet. Aktywistka podpisała zdjęcie z konferencji prasowej w znamienny sposób: "Znajdź brakujący element". Jedna z osób komentujących wpis zarzuciła Staśko hipokryzję: "To jest totalna hipokryzja. Z jednej strony całkowicie negujesz znaczenie płci biologicznej, sugerujesz, że to kwestia umowna. Z drugiej wściekle domagasz się kobiet (biologicznych?) w polityce. Zdecyduj się. Płeć ma znaczenie czy nie? To ona powinna stanowić o kompetencjach?"

W odpowiedzi Maja Staśko podkreśliła, że chodzi jej o to, że każda kobieta, która chce odnaleźć się w polityce, powinna mieć taką możliwość: "Każda kobieta jest biologiczna. Transpłciowa też - i też jest dla niej miejsce w polityce! Wcale nie chodzi o reprezentację cisosób".

Smutny fakt zauważył inny komentujący, stwierdzając, że kobiety były potrzebne podczas wyborów, ale na tym ich rola się skończyła. Warto jednak dodać, że liderką żadnego z ugrupowań politycznych w Polsce nie jest kobieta, stąd więc ich brak podczas konferencji liderów ugrupowań opozycyjnych. Nie można zakładać, że w nowym rządzie nie znajdą się polityczki. Kwestia ta nadal pozostaje otwarta.