Lil Masti wstawiła film z porodu. Przesadziła?
Lil Masti po czterech latach bycia w ciąży 26 sierpnia urodziła córeczkę. Na swoim kanale w końcu opublikowała długo zapowiadane wideo z porodu.
Lil Masti ogłosiła, że spodziewa się dziecka w mniej więcej tym samym czasie, kiedy poinformowały o tym inne influencerki m.in. Wersow czy Zuzia Borucka. W przeciwieństwie do jej koleżanek po fachu, stan błogosławiony Anieli Bogusz dla internetu trwała w nieskończoność. Widzowie Lil Masti oraz media podchwyciły żart z czteroletniej ciąży, aczkolwiek twórczyni finalnie urodziła zdrową córeczkę.
Podobne
- Sharenting - dlaczego pokazywanie dzieci w internecie to tak niebezpieczny trend?
- Lil Masti pokazuje świat córeczce. Internauci: "to ja na angielskim"
- Lil Masti zapowiedziała film z porodu. Aktywistka oburzona
- Szkalują dziecko Wersow i Friza. Winę ponoszą rodzice?
- Siostra Lil Masti w ciąży? Pokazała brzuch na TikToku
Imię dziewczynki influencerka ujawniła podczas hucznego baby shower. Rodzice zdecydowali się nazwać ją Aria.
Jeszcze długo przed narodzinami córeczki, content Lil Masti zmienił się o 180 stopni. Na jej kanale na YouTubie i Instagramie pojawiała się masa "dzieciakowych" treści. Które w pewnym momencie zaczęły być niepokojące. Nie dość, że publikowała mnóstwo informacji o sobie i dziecku (którego nawet nie było na świecie), to reklamowała masę produktów - w tym i te, których jeszcze nie wypróbowała. Widzowie i krytycy zarzucili jej monetyzowanie dziecka oraz zwrócili uwagę, że publikuje toksyczne, sharentingowe treści.
7 września na kanale Anieli Bogusz ukazał się film, który być może miał być kulminacją kontrowersyjnych działań. Influencerka opublikowała film z porodu.
Lil Masti rodzi - jak wyglądał poród twórczyni?
Wyczekiwany i zapowiadany z olbrzymią pompą film z porodu okazał się... na pewno nie tym, czego można by oczekiwać po jego zajawkach. Na początku wideo Lil Masti opowiada o skurczach i razem ze swoim partnerem jadzie do szpitala. Influencerka dzwoni też do mamy, aby poinformować ją, że wkrótce będzie rodzić.
Wrażliwych kadrów właściwie brak - oczywiście można dyskutować, czy upublicznianie tak intymnych chwil jest w porządku, ale nikogo w oczy nie zakole widok krwi. Brak scen rodem z seriali o lekarzach - tyle dobrego. Lil Masti zdecydowała się jednak pokazać twarz córki chwilę po porodzie prosto do kamery. Internauta podsumował działania influenceki stwierdzeniem, że "urodziła bankomat".
Należy również dodać, że Lil Masti na filmie jest w pełnym make-upie, stosunkowo krótko po porodzie i tuż przed jest w stanie wypowiadać się do kamery. Influencerka rodziła w prywatnym szpitalu, miała do dyspozycji swój własny pokój. Nie każde narodziny tak wyglądają.
NARODZINY ARII ❤️
Popularne
- Chill Guy podbija internet. O co chodzi z wyluzowanym ziomkiem?
- Kim są "slavic dolls"? Śmiertelnie niebezpieczny trend na TikToku
- Jelly Frucik zablokowany na TikToku. "Ryczę i jestem w rozsypce"
- Były Julii Żugaj szantażował jurorów "Tańca z gwiazdami"? Szalona teoria fanów
- Naruciak i Psycholoszka stracili pieska. "Nie wybaczę sobie nigdy"
- Quebonafide ogłosił finałowy koncert? "Będzie tłusto"
- Podgrzej pizzę na PlayStation 5. Pizza Hut prezentuje nietypowy gadżet
- Genzie prezentuje: "100 DNI DO MATURY". Zapowiada się wielki hit?
- Amerykanie nie umieją zrobić kisielu? Kolejna odsłona slavic trendu