Ksiądz atakuje zwycięzcę Eurowizji. Burza pod wpisem
Tegoroczna Eurowizja wywołała gigantyczne emocje wśród wielu osób. Dyskwalifikacja reprezentacji Holandii, podejrzenia o satanizm czy negatywne emocje wywołane przez osoby związane z organizacją konkursu. Teraz głos w sprawie zwycięzcy zabrał polski duchowny.
Co mogło pójść nie tak w kwestii Eurowizji 2024? Niektórzy obstawiali problemy ze stylizacjami, inni wyczuwali spięcia na linii Izrael - reszta świata. Nikt nie był w stanie przygotować się na to, co wydarzyło się w ciągu ostatnich kilku dni w Malmo.
Największym zaskoczeniem była dyskwalifikacja reprezentanta Holandii Joosta Kleina. Do tej pory właściwie nie wiadomo, dlaczego zdecydowano się na taki krok. Początkowo mówiło się, że piosenkarz miał fizycznie zaatakować fotografkę, jednak doniesienia te zostały odrzucone. W kuluarach wiele osób głosiło teorię, że odsunięcie Kleina miało związek z jego jawną niechęcią wobec reprezentantki Izraela.
Dalsza część artykułu pod materiałem wideo
HEJT W INTERNECIE: VIBEZ x SEXEDPL
Polski duchowny nie popiera zwycięzcy Eurowizji
Po półfinałach wielu znawców Eurowizji mówiło, że szanse na wygraną ma Chorwacja lub Izrael. Ostatecznie reprezentant Bałkanów zajął zaszczytne drugie miejsce, statuetka powędrowała natomiast do reprezentanta Szwajcarii Nemo Mettlera. Niebinarny muzyk zaprezentował utwór "The Code". Chwilę po otrzymaniu statuetki Nemo rozbiło ją, co rozpoczęło dyskusję na temat zniszczeń. Podczas konferencji prasowej Nemo powiedziało: - Złamałom kod, złamałom statuetkę. Statuetka może być naprawiona, być może Eurowizja również potrzebuje naprawy.
Na X rozpoczęła się dyskusja wywołana porównaniem Nemo do Edyty Górniak, która w 1994 r. zajęła drugie miejsce na Eurowizji. Głos w sprawie zabrał ks. Janusz Chyła, wykładowca oraz doktor teologii, a także autor książki "Ewangelia na Twitterze". Ksiądz napisał, że Nemo to "Upadek dobrego smaku, moralności, cywilizacji europejskiej".
Człowiek jest po prostu człowiekiem
W odpowiedzi jeden z komentujących napisał: "Ech, jak ja lubię wieszczów apokalipsy europejskiej cywilizacji. Tej samej, gdzie mężczyźni(!) grali kobiety(!) w teatrach. Miało to miejsce nie tylko w antyku, ale i w średniowieczu, czyli okresie, gdzie religia odgrywała główną rolę w kulturze. Cywilizacja nie upadła". Katarzyna dodała: "To Człowiek, po prostu Człowiek. Nic Ci do tego dopóki nie krzywdzi Ciebie i innych. Zalecam powrót do nauki. Jak wyglądały narodziny teatru? Kto śmie twierdzić że 'teraz' tak jest a kiedyś to takich i owakich nie było. To teatr. Myślę że były bardziej niewychowawcze propozycje."
Popularne
- "Oi oi oi baka". Kontrowersyjny trend już w szkołach w Polsce
- Wege knajpa w Gdańsku serwuje "stek" z drukarki 3D. W menu mają też inne "mięsa"
- Budda oburzony zachowaniem dziecka. "To przegięcie pały"
- Nastoletnia Julia popełniła samobójstwo. Jej oprawczyni nagrała "przeprosiny"
- Upadek Człowieka Lodu? Wim Hof latami skrywał tajemnicę
- Beyoncé i Jay-Z tracą obserwatorów. Ludzie wierzą w teorie spiskowe
- Bracia Menendez wyjdą na wolność? Córka Erika przerywa milczenie
- Oddany fandom Julii Żugaj. Na czym polega fenomen dziewczyny?
- Jelly Frucik mocno o "Dzień Dobry TVN". "Wyszedłem na patolę"