Kaja Godek rozczarowana PiS. "To nie są żadni eksperci"
Ministerstwo Zdrowia przedłużyło do 15 listopada pracę zespołu układającego wytyczne dla lekarzy dotyczące przerywania ciąży. Aktywistka antyaborcyjna Kaja Godek jest zawiedziona. Według jej nieoficjalnych ustaleń ministerialny zespół zarekomenduje przesłankę psychiatryczną do aborcji.
W maju w szpitalu w Nowym Targu rozegrał się dramat 33-letniej Doroty. Kobieta trafiła do placówki w piątym miesiącu ciąży. U pacjentki odnotowano bezwodzie. Szanse na przeżycie płodu były minimalne. Kobieta zmarła przez wstrząs septyczny. Personel medyczny został oskarżony o zaniedbania. Ruszyło śledztwo prokuratury.
Wydarzenie zszokowało opinię publiczną. Ulicami polskich miast przeszły protesty pod hasłem "Ani jednej więcej". Ówczesny minister zdrowia Adam Niedzielski zapowiedział opracowanie wytycznych w sprawie przerywania ciąży, aby tragedia się nie powtórzyła.
Godek i Braun wtargnęli do Ministerstwa Zdrowia
Eksperci opracowujący wytyczne ws. aborcji zebrali się w Ministerstwie Zdrowia pod koniec sierpnia. Posiedzenie przerwali poseł Konfederacji Grzegorz Braun i antyaborcyjna aktywistka Kaja Godek. Duet wtargnął do budynku, tłumacząc, że była to interwencja poselska. Żądali wydania dokumentacji prac. Po tym, gdy działaczka i poseł odmówili wyjścia z siedziby resortu zdrowia, na miejsce przyjechała policja, która wyprowadziła ich z budynku.
Na początku września krytyczny głos na temat aborcji zabrał Episkopat. Tydzień później minister zdrowia Katarzyna Sójka ogłosiła nową datę prezentacji wytycznych ws. aborcji. Nastąpi to 15 listopada, czyli miesiąc po wyborach parlamentarnych.
Nieoficjalne ustalenia Kai Godek
Tymczasem Kaja Godek twierdzi, że wie, co znajdzie się w dokumencie końcowym zespołu pod przewodnictwem prof. Krzysztofa Czajkowskiego. Będzie to przesłanka psychiatryczna do aborcji, czyli dopuszczalność przerwania ciąży z powodu występowania u kobiety zaburzeń psychicznych.
- I takie są właśnie nieoficjalne informacje: że w wytycznych, które zostały już przygotowane, a które nie są publikowane tylko ze względu na kalendarz wyborczy, znalazła się przesłanka psychiatryczna do aborcji. Krótko mówiąc, będziemy mieli aborcję w sytuacji, gdy kobieta pójdzie do psychiatry, powie, że ma myśli samobójcze albo stan depresyjny, i to wszystko jest związane z ciążą - informuje Godek.
Krytyczna opinia Godek pokrywa się ze stanowiskiem Zespołu Ekspertów Konferencji Episkopatu Polski ds. Bioetycznych. Członkowie zespołu sprzeciwili się dopuszczalności aborcji z powodu występowania u ciężarnej kobiety zaburzeń psychicznych. Stanowisko zespołu KEP spotkało się z krytyką m.in. ze strony Lewicy.
Zawiedziona Kaja Godek
Godek nie kryje rozczarowania. W nagraniu opublikowanym na YouTube uderza w grono ministerialnych ekspertów. Nazywa ich zespołem "ds. wypracowania procedur mordowania dzieci nienarodzonych".
- Okazało się, że to nie są żadni eksperci, a i autorytetu też nie mają żadnego, a wszystko wyszło na jaw w ostatnich dniach - twierdzi Godek. Apeluje do sympatyków, by przemyśleli, na kogo oddadzą głos podczas wyborów.
- Sytuacja, w której przedłuża się prace zespołu po to, żeby nie wydać proaborcyjnych wytycznych przed wyborami pokazuje, że państwa głosy naprawdę się liczą. Nie zmarnujcie ich na polityków, którzy działają za aborcją lub planują działać w ten sposób zaraz po wyborach - powiedziała antyaborcyjna aktywistka.
Pro-Life bez Cenzury: Aborcja na życzenie? Rząd: tak, po wyborach I Kaja Godek
Źródło: ratujzycie.pl/radiozet.pl/tvn24.pl
Popularne
- Tiktoker JinnKid usłyszał wyrok. Nagle zmienił wyraz twarzy
- Kaja Godek świętuje. Wszystko dzięki decyzji sądu
- Ostry wpis księdza o Kościele. Sprawę skomentował Krzysztof Bosak
- Oskar Szafarowicz zaatakowany? Opisał przebieg incydentu
- "Czekam sobie na taksówkę". Nagranie z akcji TOPR obiegło sieć
- Ceny w Zakopanem całkiem odleciały. Na jedną kawę wydał majątek
- Kaja Godek prosi o pieniądze. Jej aktywiści podpadli policji
- "Ta maszyna pozywa faszystów". The White Stripes kontra Donald Trump
- Polka odwiedziła Egipt. Teraz ostrzega przed znaną atrakcją