Jezus objawił się w sześciopaku. Na czym polega pareidolia?
W wyżyłowanych mięśniach brzucha maratończyka wiele osób dostrzegło twarz Jezusa. Dlaczego właśnie ten wizerunek tak często "objawia się" w nietypowych lokalizacjach?
5 września media społecznościowe obiegło zdjęcie, które dla wielu osób kryje więcej niż widać na pierwszy rzut oka. Chodzi o fotografię, która opublikowała na Instagramie Vogue Williams, irlandzka modelka i osobowość medialna. Na zdjęciu z upalnej Jordanii, Williams i jej mąż Spencer Matthews cieszą się z sukcesu tego ostatniego. Matthews nie ma na zdjęciu koszulki, a wiele osób komentujących widzi na jego brzuchu twarz Jezusa.
Podobne
- Czym jest doom eating i jak się z niego wyrwać?
- Jak znaleźć idealnego partnera? Dowiedz się, na czym polega numerologia partnerska
- Uczucie niepokoju na kacu? To "hangxiety". Na czym dokładnie polega?
- "Zaklinacz kotów" podbił TikToka. Na czym polega jego sekret?
- Wyznania psychopatki. Tiktokerka godzi się na hejt dla zasięgów
Widzą Jezusa w mięśniach brzucha maratończyka
Spencer Matthews jest byłą gwiazdą brytyjskiego reality show "Made in Chelsea" i zapalonym maratończykiem. Zdjęcie z Jordanii zostało zrobione po tym, jak przebiegł jeden z 30 maratonów w ciągu 30 dni. Nic więc dziwnego, że jego mięśnie są na tyle wyraźnie zarysowane, że można w ich światłach i cieniach doszukiwać się obrazów. Ale dlaczego widzimy tam właśnie Jezusa? Wszystko przez pareidolię.
Pareidolia to w psychologii zjawisko dopatrywania się znanych kształtów w przypadkowych szczegółach. Jest "efektem ubocznym" tego, że nasze mózgi są wyspecjalizowane w szybkim procesowaniu tego co widzimy i równie szybkiej interpretacji. Dlatego zdarza nam się odskoczyć na widok pokręconej gałęzi na leśnej ścieżce. Mózg "dopowiedział" sobie, że ten kształt może być wężem i lepiej dmuchać na zimne.
Dlaczego tak często widzimy twarz Jezusa?
Dlaczego to, co "dozobaczymy" jest tak często twarzą Jezusa? Po pierwsze nasze mózgi są skalibrowane do rozpoznawania twarzy. Naukowcy zidentyfikowali w korze ciemieniowej konkretny obszar odpowiedzialny za te kluczowe dla naszego gatunku zadanie. Jego uszkodzenie powoduje utratę zdolności rozpoznawania nawet najbliższych. Jezusa zaś łatwo dostrzec dlatego, że w europejskim kręgu kulturowym jego wizerunek jest jednym z najbardziej rozpowszechnionych i powszechnie znanych.
Dalsza część artykułu pod materiałem wideo
MACIEK PISKORZ: To ja jestem czynnikiem DRAMY wśród ILUZJONISTÓW
Zdarzają się też pareidolie całkiem świeckie, popularne są chociażby twarz wyłaniająca się z formacji skalnej na zdjęciu powierzchni Marsa czy rumuńskie wzgórze do złudzenia przypominające Sfinksa. Pareidoli używamy też wypatrując kształtów w przepływających po niebie chmurach. Pareidolia jest naturalną funkcją mózgu, ale badania wykazały też że jej częstotliwość może zwiększać się z wiekiem, zwłaszcza w rozwoju chorób neurodegeneracyjnych mózgu, takich jak demencja czy choroba Parkinsona.
Popularne
- Turyści nie mogą wnieść jedzenia do ośrodka wczasowego? Internauci w szoku
- Nowa dziewczyna Marcina Dubiela ma już chłopaka? Influencer w szoku
- Kto wygrał "Twoje 5 Minut 3"? Szalony finał talent show Friza
- Wielkie jelito stanęło w Opolu. Mieszkańcy łapią się za głowę?
- Nakrętki przyczepione do butelek frustrują Szwedów? Mieszkańcy walczą z dyrektywą
- Gosia Andrzejewicz zaczepiła Quebonafide. Ma kilka dni namysłu
- Afera o dom FAZY. Friz załatwił dziewczynom łazienkę bez rolet
- Wersow płacze w poduszkę? Szczera odpowiedź influencerki
- "To dziwna praca". Allie X o szukaniu siebie i kulisach kariery [WYWIAD]