Jacob Elordi zmienił wizerunek. Fani aktora są w szoku

Świat show-biznesu wymaga od swoich bohaterów nieustannej transformacji. Osoby publiczne, a zwłaszcza aktorzy, często zmieniają swój wizerunek - czy to na potrzeby roli, czy w ramach osobistej metamorfozy. Te zmiany bywają jednak odbierane przez fanów z mieszanymi uczuciami. Wizerunek, do którego przyzwyczaili się widzowie, bywa nie tylko symbolem kariery artysty, ale też źródłem emocjonalnego przywiązania.

Dalsza część artykułu pod materiałem wideo

29 listopada 2024 r. w Maroko odbył się Marrakech Film Festival. Jacob Elordi został zaproszony na wydarzenie, aby zasiadł w jury. Wraz z nim filmy oceniali Andrew Garfield oraz reżyser Luca Guadagnino.

Gwiazdor "Euforii" zaszokował wszystkich nie tylko swoimi ocenami, ale też gigantyczną zmianą wizerunku. Jacob Elordi zapuścił bujną brodę, która nie wszystkim przypadła do gustu. Twarz aktora nabrała nowego, znacznie dojrzalszego wyrazu, a charakterystyczna uroda łamacza serc została zastąpiona przez zarost w stylu norweskiego drwala.

Zdjęcia z Marrakech Film Festival wywołały burzę w internecie. Fani i fanki aktora są zgodni: zmiana wizerunku Jacoba Elordi nie zachwyca. Jedna z komentujących napisała na portalu X: "Bardzo rzadki przypadek mężczyzny, który wygląda gorzej z brodą". Inni zastanawiają się, czy Jacob w najbliższym czasie będzie wcielał się w rolę Jezusa. Pojawiają się także głosy sugerujące, że Jacob Elordi ma na sobie złej jakości perukę.

Pod koniec października Jacob Elordi dezaktywował swojego Instagrama. Wiele osób uważa, że ma to związek z angażem aktora do serialu "American Horror Story". Czy zapuszczenie brody i drastyczna zmiana wizerunku również wiąże się z nadchodzącą rolą gwiazdora "Kissing Booth"? Trudno powiedzieć.