Gwiazda "Euforii" zszokowała. Pochwaliła się metamorfozą

Barbie Ferreira to amerykańska modelka oraz aktorka. Najgłośniej zrobiło się o niej w 2019 r. Wszystko za sprawą hitu platformy MAX, czyli "Euforii". Dziewczyna wcieliła się w rolę Kat. Skradła serca widzów i stała się ikoną dla osób plus size. Udowodniła, że można świetnie czuć się w swoim ciele niezależnie od rozmiaru, jaki nosimy. Barbie Ferreira wystąpiła również w drugim sezonie, jednak było jej o wiele mniej na ekranie. W nadchodzącej trzeciej części nie będzie już nam dane jej oglądać.

Nie jest tajemnicą, że trudno być większą osobą w show-biznesie, szczególnie kobietą. Ludzie oceniają płeć piękną po wyglądzie. Barbie Ferreira przez długi czas nie dawała się negatywnym komentarzom. Właśnie dlatego stała się ulubienicą ogromnej liczby widzów na całym świecie. Wprost mówiła, że wie, że nie jest szczupła, ale taką siebie lubi. Gdy okazało się, że zrzuciła sporo kilogramów, internet zapłonął. Sporo użytkowników mediów społecznościowych zarzuciło jej korzystanie z Ozempicu.

Barbie Ferreira nie ukrywała, że odeszła z "Euforii", ponieważ nie chciała być kojarzona jako "gruba przyjaciółka popularnej dziewczyny". Możliwe, że to był jeden z powodów, przez który zdecydowała się na schudnięcie. Oczywiście, była ikoną dziewczyn plus size. Nie zmienia to jednak faktu, że nie ma nic złego w tym, że postanowiła zrzucić sporo kilogramów. Sporo osób zarzuca jej hipokryzję, co jest absurdem. To, że ktoś był grubszy, to nie oznacza, że musi być taki na zawsze.

Barbie Ferreira w żaden sposób nie odnosi się do faktu, że schudła. Udostępnia zdjęcia w mediach społecznościowych, na których widać, że jest o wiele mniejsza niż w przeszłości. Nie reaguje na sarkastyczne komentarze dotyczące jej ewentualnego korzystania z Ozempicu. Aktorce życzymy, aby zawsze dobrze czuła się w swoim ciele.