"Horror, przed którym ostrzegaliśmy". Kaja Godek grzmi na X

Każda osoba, która chociaż raz włączyła wiadomości lub odpaliła media społecznościowe, bez wątpienia wie, kim jest Kaja Godek. To najpopularniejsza, także najbardziej skrajna aktywistka antyaborcyjna. Na platformie YouTube oraz X regularnie dzieli się swoimi przemyśleniami dotyczącymi terminacji ciąży. Oczywiście zaznacza, że każdy tego typu zabieg można zrównać z morderstwem. Między wpisami o aborcji lubi również obrażać tęczową społeczność, pisząc, że wszyscy przedstawiciele LGBT to zboczeńcy, których należałoby leczyć.

Kaja Godek robi wszystko, aby przekonać jak najwięcej osób, że aborcja w każdym przypadku jest najgorszym złem. Zrobiła to po raz kolejny w piątek 26 lipca. W mediach społecznościowych udostępniła wpis, w którym podzieliła się informacjami dotyczącymi danych mówiących o tym, ile aborcji wykonano w Polsce w 2023 r. Nie zabrakło w nim słów o morderstwie oraz horrorze, przed którym ostrzegała.

"425 zamordowanych dzieci w polskich szpitalach w 2023 roku. Horror, przed którym ostrzegaliśmy. Świadome rozszerzanie przesłanki o zagrożeniu zdrowia matki pozwala obchodzić 2 wyroki TK o aborcji - 1997 i 2020. Droga została wytyczona przez Adama Niedzielskiego (btw, znikł z X?) oraz @aK_Sojka, za których kadencji działał tajny zespół ds aborcji z prof. Czajkowskim na czele. Tam wymyślano i zaczynano kodyfikować takie rozumienie ustawy, żeby na byle papier o złym nastroju zabijać dzieci. To było do uniknięcia, wystarczyło zabezpieczyć dzieci rozporządzeniem, ministrowie zdrowia AD 2023 tego nie zrobili" - napisała Kaja Godek w mediach społecznościowych.

"Po wytyczonej drodze łatwo teraz iść aborterom z PO, którzy dążą do powszechnej rzezi i cieszą się, że zawczasu im tego nie uniemożliwiono. Nadzieja wyłącznie w oddolnych działaniach prolife, bo na polityków nie ma co liczyć. Dlatego Fundacja @zycieirodzina jest zawsze na pierwszej linii. Nie zapomnimy, nie odpuścimy, odpowiecie za każde zamordowane dziecko" - kontynuowała przerażona działaczka.