Grzybobranie jak z koszmaru. Mężczyznę odnaleźli policjanci
Sezon na grzyby trwa w najlepsze. Każdego dnia można w lesie spotkać kogoś, kto chce znaleźć jak najwięcej robiących wrażenie okazów. Niestety, zdarza się, że ludzie tak bardzo wpadają w szał zbierania grzybów, że zapominają o rzeczywistości. Jest to niebezpieczne oraz nieodpowiedzialne.
Trwa złota polska jesień. Pogoda rozpieszcza mieszkańców kraju. Mamy do czynienia z piękną pogodą, słońcem, a także wysokimi temperaturami. W połączeniu z deszczem, który przychodzi raz na jakiś czas, tworzy się idealna mieszanka, dzięki której grzyby rosną w robiącym wrażenie tempie. Co to oznacza? Wszyscy dobrze wiemy. Lasy pełne są ludzi, którzy robią wszystko, aby wrzucić do koszyka jak najwięcej okazów, z których można później robić same pyszności. Czasem jednak zapominają o odpowiedzialnym zachowaniu.
Podobne
- Polska rajem dla grzybiarzy? W lasach czekają kulinarne diamenty
- Jesteś w lesie i rozpętała się burza? To musisz wiedzieć
- Grzybobrania nie są nudne. Posłuchaj Zetki, która kocha tę rozrywkę
- Wysyp grzybów w Polsce. Pamiętaj, nie wszędzie można je zbierać
- Aplikacja idealna na grzybobranie nie ist... To obczaj tą
Chodzenie do lasu oraz zbieranie grzybów to wspaniała rozrywka, która niesie za sobą wiele dobrego. Przebywamy na świeżym powietrzu, spacerujemy, spędzamy czas na łonie natury. Należy jednak pamiętać, że wśród drzew, które wyglądają identycznie, bardzo łatwo można się zgubić. Właśnie dlatego nie należy spacerować w pojedynkę, a także zawsze upewniać się, że nasi towarzysze są blisko. Zapomniał o tym pewien mężczyzna z woj. lubelskiego. W jego poszukiwania zaangażowała się policja.
Mężczyzna zgubił się podczas grzybobrania
Mimo że co roku policja apeluje, aby uważać na siebie podczas spacerów w lesie, wciąż znajdują się osoby, które zapominają o zasadach bezpieczeństwa. Z taką sytuacją mieliśmy do czynienia w sobotę 5 października w miejscowości Susiec w woj. lubelskim. Grupa osób wybrała się do lasu, aby zbierać grzyby. Wśród uczestników był 65-letni mężczyzna. Początkowo był blisko towarzyszy, nie oddalał się od nikogo. To szybko uległo jednak zmianie.
LIZA MOCNO o NIKICIE I FERRARIM [Fagata, Paramaxil, Nawcia, Gola] #1 odc
Mężczyzna nagle oddalił się od towarzyszącej mu grupy znajomych. Gdy ci zorientowali się, że 65-latka nie ma blisko nich, było już za późno. Nigdzie nie było go widać ani słychać. Dodatkowo zaczął padać ulewny deszcz, co jeszcze bardziej utrudniło jego poszukiwania. Gdy zaszło słońce i zapadł zmrok, mężczyzna nie był w stanie odnaleźć drogi powrotnej. Na miejsce wezwano policję, a także strażaków i strażników granicznych, jednak 65-latka udało się namierzyć dopiero na następny dzień rano.
Odnalezionemu mężczyźnie udzielono pomocy medycznej. Był bowiem bardzo wyziębiony. Na szczęście nic mu się nie stało, był w stanie wrócić do domu. Policja po raz kolejny zaapelowała, aby uważać na siebie podczas spacerów w lesie. Ważne jest, aby nie oddalać się od grupy. Może się nam wydawać, że świetnie znamy miejsce, w którym zbieramy grzyby, jednak gdy zachodzi słońce, trudno się odnaleźć. Zawsze warto mieć przy sobie również latarkę oraz naładowany telefon.
Źródło: polsatnews.pl
Popularne
- Kim są "slavic dolls"? Śmiertelnie niebezpieczny trend na TikToku
- Chill Guy podbija internet. O co chodzi z wyluzowanym ziomkiem?
- Jelly Frucik zablokowany na TikToku. "Ryczę i jestem w rozsypce"
- Były Julii Żugaj szantażował jurorów "Tańca z gwiazdami"? Szalona teoria fanów
- Quebonafide ogłosił finałowy koncert? "Będzie tłusto"
- Naruciak i Psycholoszka stracili pieska. "Nie wybaczę sobie nigdy"
- Amerykanie nie umieją zrobić kisielu? Kolejna odsłona slavic trendu
- Podgrzej pizzę na PlayStation 5. Pizza Hut prezentuje nietypowy gadżet
- Sara James doświadczyła rasizmu? Jej wyznanie szokuje