Duchowny z Rosji nagrał oburzający przewodnik. Radzi, jak należy bić żonę
Rosyjski duchowny Timur Kamajew nagrał film, w który tłumaczy, jak postępować z nielojalną żoną. Twierdzi, że stosowanie przemocy fizycznej jest jak akceptowalne, a nawet pożądane. W internecie wybuchła burza.
Rosja to państwo, w którym panuje rygorystyczne i konserwatywne prawo. Nie trudno tam o kontrowersje. Pewien duchowny przyczynił się do kolejnej awantury w kraju.
Podobne
- Trzymają dziecko w klatce. Policja poszukuje rodziny z Rosji
- Rzucił racę dymną do pomieszczenia. Zemsta była okrutna
- Rosyjski rząd uderza w lud Saami. Aktywiści są przerażeni
- Rosjanka na żywo ugodziła w putinowski reżim. Skazano ją na straszliwą karę
- Papież Franciszek krytykuje Zełenskiego. "Nie usuwajcie Kościoła"
Timur Kamajew to imam z rosyjskiej Republiki Tatarstanu. Na mężczyznę spadła masa hejtu po tym, jak na YouTube opublikował kontrowersyjny poradnik. Filmik przedstawiał jego stanowisko na temat relacji w małżeństwie oraz sposoby na "prawidłowe bicie żony". Nagranie już zniknęło z sieci, natomiast nie załagodziło krytycznych opinii oraz burzliwej dyskusji internautów.
Kim jest Timur Kamajew?
Timur Kamajew to jeden z najpopularniejszych muzułmańskich duchownych w Rosji. 30-latek jest głową meczetu znajdującego się w Tatarstanie. Świątynię otwarto w 2018 r. Zbudowano ją ku pamięci Irka Minnichanowa (syna przywódcy Tatarstanu Rustama Minnichanowa). Zanany dziennik "Tatarstan Business Online" opisuje meczet słowami: "często odwiedzany przez VIP-ów Tatarstanu".
Duchowny radzi, jak bić żonę
Timur Kamajew oprócz posługi duchownej prowadzi także podcast Tea With Hazrat produkowany przez główną tatarską państwową agencję prasową Tatar-Inform, Odpowiada w nim na pytania rzekomo zadawane przez muzułmańską społeczność. Mężczyzna w każdym z odcinków popija herbatę z filiżanki.
W ramach cyklu postanowił zabrać głos w dyskusji na temat tego, w jaki sposób mąż powinien obchodzić się z nielojalną żoną. W odcinku powiedział: "Zawsze powinieneś zacząć od napomnienia, czyli spróbować wytłumaczyć żonie, dlaczego jest w błędzie. Zawsze powinieneś do niej mówić pięknie i mądrze". Po chwili dodał, że mężczyzna może ukarać kobietę spaniem w oddzielnych łóżkach. Największe zamieszanie wywołał jednak jego ostatni sposób na poradzenie sobie z sytuacją: "W wyjątkowych przypadkach werset āyah sugeruje bicie. Bicie pozwala kobiecie zrozumieć, że robi coś złego i można je wykonać przy użyciu miswaka, gałązki do czyszczenia zębów wykonanej z drewna drzewa Salvadora persica".
"Uderz żonę delikatnie miswakiem kilka razy, ale uderzaj lekko, tylko w ramię od łokcia w dół, a nie w cały staw barkowy. Istotą [bicia - przyp. red.] nie jest zranienie osoby, nie jest pozostawienie siniaków, ale delikatne powiedzenie: 'stop, robisz coś źle, twój mąż jest już nieszczęśliwy, już osiągnął punkt, w którym podnosi rękę'. Ale tutaj musimy zrozumieć, że terminy 'bicie' i 'pobicie' oznaczają różne rzeczy" - mówił do swojej widowni.
Dalsza część artykułu pod materiałem wideo
NAJJJKA: "Ludzie zakładali się o moje dziewictwo"
Internauci oburzeni po występie Kamajewa
Na duchownego spadła fala ogromnej krytyki. Internauci jasno potępiają sugerowanie bicia kobiet. W sprawie jego "nauk" wypowiedzieli się również specjaliści m.in. Alyona Popova, rosyjska aktywistka na rzecz praw kobiet. Na kanale na Telegramie stwierdziła, że Kamajew lobbuje "propagandę przemocy", której nie można usprawiedliwiać.
Źródło: "The Moscow Times"
Popularne
- Rozwój PSZOK-ów dzięki funduszom unijnym
- Poznaj Polskę na dwóch kołach
- Liam Payne wiecznie żywy. Znów usłyszymy jego głos
- Marcin Dubiel próbuje wrócić do internetu. Kolejny epic fail
- Kamil z Ameryki w akcji. Koszulki #freebudda wspierają Strefę 77
- Wojtek Gola na streamie u Jelly Frucika. Było piekielnie gorąco
- Młodzi na rynku pracy w Unii Europejskiej
- Rok po wybuchu Pandora Gate. Co dalej z ekstradycją Stuu?
- Fundusze unijne a problemy szkół