d

Dantejskie sceny na boisku. W stronę piłkarza padły strzały

Źródło zdjęć: © Instagram
Natalia Witulska,
12.07.2024 18:15

Piłka nożna wyzwala wśród ludzi ogromne emocje. Widać to podczas Mistrzostw Europy rozgrywanych w Niemczech czy Copa America, których gospodarzem są Stany Zjednoczone. Jednak to, co wydarzyło się w Brazylii po rozgrywkach klubowych, przechodzi ludzkie pojęcie.

Piłka nożna to jeden z najpopularniejszych sportów świata. Jest uwielbiana w każdym zakątku naszej planety. Są jednak miejsca, w których jest traktowana zupełnie jak religia. Należą do nich państwa Ameryki Południowej. Ronaldo, Messi, Pele, Suarez, czy Cavani są dla tych ludzi z południa niczym bogowie, którzy jakimś cudem stąpają po tej samej ziemi.

KibiceAmeryki Południowej każdy mecz przeżywają, jakby miał być ich ostatnim. Podczas rozgrywek często dochodzi do zawałów serca czy udarów. Do tego wszyscy są przyzwyczajeni, nie dziwią nawet sprzeczki czy bójki. Nikt jednak nie spodziewał się, że po meczu dojdzie do użycia broni, a ofiarą awantury stanie się piłkarz jednego z klubów. To właśnie wydarzyło się w Brazylii po zakończeniu klubowego spotkania.

Uciekł z nieistniejącego kraju. Teraz jest fanem Polski! "Rosja to inny świat" [Roman FanPolszy]

Piłkarz brazylijskiego klubu postrzelony na boisku

Żandarmeria odpowiedzialna za bezpieczeństwo podczas rozgrywek brazylijskiej ligi zdecydowała, że chce, aby mówiono o niej na całym świecie. Otóż po wyjazdowym zwycięstwie klubu Centro Oeste z Gremio Anapolis 2:1, między dwoma piłkarzami doszło do wymiany zdań, a także przepychanek. Kibice krzyczeli, wspierali swoich sportowców. Nagle na murawę wszedł mundurowy, który miał uspokoić całą sytuację. To, na co się zdecydował, zszokowało wszystkich obecnych na stadionie. Stanął między piłkarzami, po czym strzelił do jednego z nich.

trwa ładowanie posta...

"Straszliwy, niewiarygodny i zbrodniczy czyn kogoś, kto powinien dbać o bezpieczeństwo i integralność ludzi, którzy byli na stadionie Jonas Duarte. 10 lipca został naznaczony brutalnym, brudnym i okropnym czynem wobec jednego z naszych graczy, którego nigdy nie zapomnimy. GEA informuje, że podejmie odpowiednie kroki, aby osoba odpowiedzialna została ukarana i aby sprawiedliwości stało się zadość" - czytamy w oświadczeniu klubu Gremio Anapolis.

Klub poinformował media, że piłkarzowi nie grozi amputacja nogi. Żandarmeria postanowiła wszcząć postępowanie w tej sprawie.

Co o tym myślisz?
  • emoji serduszko - liczba głosów: 0
  • emoji ogień - liczba głosów: 3
  • emoji uśmiech - liczba głosów: 0
  • emoji smutek - liczba głosów: 0
  • emoji złość - liczba głosów: 0
  • emoji kupka - liczba głosów: 0