Chciał być jak superbohater. Zabrakło jednego szczegółu

Superbohaterowie od zawsze inspirują ludzkość. Legendy o Robin Hoodzie, który zabierał bogatym i rozdawał biednym zainspirowały ludzi, którzy jak on sprzeciwiali się niegodziwościom losu oraz wspierali pokrzywdzonych przez życie.

Fani kolekcjonują przedmioty z ulubionymi superbohaterami, na bieżąco pochłaniają wszystkie dzieła kultury, w których pojawia się dana osoba. Niektórzy decydują się nawet na wytatuowanie sobie obrazka związanego z idolem. Problemy pojawiają się, gdy wyznawane wartości zaczynają się kłócić z wartościami, według których żył dany superbohater.

Dalsza część artykułu pod materiałem wideo

Żorscy policjanci wieczorem 10 maja otrzymali niecodzienne zgłoszenie. W jednym ze sklepów w centrum miasta doszło do kradzieży. Klient sklepu spożywczego wykorzystał moment, w którym pracownica odwróciła się od kasy fiskalnej. Złodziej złapał stos banknotów i uciekł.

Policjanci po przybyciu na miejsce przejrzeli monitoring. Ich uwagę przykuło ubranie złodzieja - w chwili popełniania kradzieży miał on na sobie białą koszulkę z logo Batmana. Złodziej ukradł w sumie prawie 1,5 tys. zł. Poszukiwania "superbohatera" zajęły policjantom niecałą godzinę.

Mężczyzna wraz z łupem znajdował się w rejonie torowiska kolejowego. Na widok radiowozu postanowił zachować się jak rasowy złoczyńca.. i uciec. Na jego nieszczęście ucieczka zakończyła się fiaskiem. Teraz niedoszłemu Batmanowi grozi odsiadka. Sąd może zdecydować o wymierzeniu kary do pięciu lat pozbawienia wolności. Mężczyzna w koszulce superbohatera DC zapomniał, że superbohaterowie docelowo walczą ze złem, a nie samemu popełniają przestępstwa. Być może informacja o tym znajduje się w komiksie, do którego złodziej nie dotarł. Na szczęście w więzieniu przestępca będzie miał dużo czasu na lekturę. Może zacząć np. od Kodeksu karnego.