Chciał poczuć się jak w "GTA". Grozi mu kilka lat więzienia
Fan "GTA" miał poczucie, że gra nie dostarcza mu odpowiednich emocji. Aby je wywołać, popełnił szereg wykroczeń drogowych, doprowadzając do pościgu. Jego sprawą zajmie się sąd.
Fani "Minecrafta" kochają kopać bloki i budować, miłośnicy "Simsów" są królami urządzania wnętrz. Mieszkaniec powiatu kolbuszowskiego chciał się natomiast poczuć jak bohater gry "Grand Theft Auto". W tym celu popełnił szereg wykroczeń drogowych. Wszystko po to, aby sprowokować policję.
Pościg jak w "GTA"
Do zdarzenia doszło 4 lutego w okolicach godziny 20.40 na ulicach Stalowej Woli. Mężczyzna poruszający się Audi A4 jechał pod prąd ulicą KEN. Na miejsce wysłano patrol policji, który bezskutecznie próbował zatrzymać kierowcę. 30-letni mężczyzna zignorował sygnały świetlne i dźwiękowe wysyłane przez funkcjonariuszy. W związku z powagą sytuacji dyżurny komendy wysłał do pomocy inne patrole.
W trakcie pościgu fan "GTA" dopuścił się szeregu wykroczeń. Najpoważniejszym były jazda pod prąd i uszkodzenie dwóch radiowozów. Mężczyzna ostatecznie został zatrzymany na skrzyżowaniu ul. Energetyków z ul. Wąską w Stalowej Woli. Badanie alkomatem wykazało, że uciekinier był trzeźwy. Posiadał także ważne prawo jazdy. Policjanci skierowali gracza na badanie krwi mające na celu zbadanie jej na obecność innych substancji zabronionych.
Chwila zabawy, kilka lat odsiadki. Czy "GTA" irl było tego warte?
30-letniemu fanowi "GTA" grozi nawet do pięciu lat pozbawienia wolności. Wynika to z przepisów Kodeksu karnego mówiących jasno: "kto, pomimo wydania przez osobę uprawnioną do kontroli ruchu drogowego, poruszającą się pojazdem lub znajdującą się na statku wodnym albo powietrznym, przy użyciu sygnałów dźwiękowych i świetlnych, polecenia zatrzymania pojazdu mechanicznego nie zatrzymuje niezwłocznie pojazdu i kontynuuje jazdę, podlega karze pozbawienia wolności od 3 miesięcy do 5 lat".
O dalszym losie mężczyzny zadecyduje sąd. Oprócz pozbawienia wolności grozi mu także orzeczenie o zakazie prowadzenia pojazdów nawet na okres 15 lat. Zatrzymany tłumaczył policjantom, że uciekał, bo chciał sprawdzić, czy poczuje się tak samo, jak grając w gry komputerowe.
Popularne
- Polka zmarła na egzotycznej wyspie. Miała 27 lat i żywiła się wyłącznie owocami
- Ekipa otworzy sklep stacjonarny. Znamy lokalizację i datę otwarcia
- Wege burgery na celowniku UE. "Zakaz byłby krokiem wstecz"
- Nudna reklama Friza i Wersow. Recenzja "Friz & Wersow. Miłość w czasach online"
- Billie Eilish zaatakowana przez fana na własnym koncercie. "Obrzydliwe"
- Kękę odgadł wszystkie powiaty w Polsce. Zajęło mu to mniej niż 20 minut
- 48 Hours Challenge powodem zaginięć nastolatków? Komentarz policji
- Nikita i Cameraboy rozstali się? Mocny statement krąży w sieci
- Jedyna taka na świecie. Kaplica Latającego Potwora Spaghetti jest w Polsce