Burza geomagnetyczna nad Polską. Na co masz się przygotować?

Burza geomagnetyczna to intensywne oraz nagłe zmiany pola magnetycznego Ziemi. Zaburzenia te powodowane są koronalnymi wyrzutami masy ze Słońca, które powstają w czasie trwania rozbłysków, wywołując gwałtowne zmiany parametrów fizycznych wiatru słonecznego. Powodują one istotne zmiany w jonosferze podczas burzy magnetycznej, która może trwać nawet dwa dni.

W wyniku burzy geomagnetycznej może dojść do awarii infrastruktury energetycznej. Występują także problemy związane ze śledzeniem satelitów na orbicie Ziemi. Podczas trwania tego zjawiska możliwe jest również zaobserwowanie robiącej wrażenie zorzy polarnej. Jak informuje Polska Akademia Nauk, występowała ona na niebie zarówno w sobotę 24 marca, jak i w niedzielę 25 marca.

W niedzielę 25 marca PAN udostępniła wpis w mediach społecznościowych. Pracownicy instytucji poinformowali: "Uwaga, alert z naszego Centrum Prognoz Heliogeofizycznych! Ostatniej nocy nad polskim wybrzeżem i północą kraju można było zaobserwować zorze polarne. Zostały one spowodowane rozbłyskiem klasy X1.2" - czytamy na Facebooku Polskiej Akademii Nauk.

Na Facebooku PAN czytamy, że Helena Ciechowska, pracownica z Centrum Prognoz Heliogeofizycznych powiedziała, że koronalny wyrzut masy, który dotarł nad Polskę jest szybki oraz skierowany w stronę naszego kraju. Według niej rozbłysk miał miejsce w nocy z piątku 22 marca na sobotę 23 marca ok. godziny 1:00 w nocy. Spowodował burzę geomagnetyczną, która potrwa do poniedziałku 25 marca.

Kilka godzin później na Facebooku Polskiej Akademii Nauk pojawił się kolejny wpis. Tym razem pracownicy Centrum Badań Kosmicznych wydali ostrzeżenie. Okazało się, że burza geomagnetyczna nad Polską osiągnęła poziom G4 w pięciostopniowej skali. Jest ona spowodowana nagłym wzrostem aktywności słońca.

"UWAGA, AKTUALIZACJA Z NASZEGO CENTRUM PROGNOZ HELIOGEOFIZYCZNYCH! Burza geomagnetyczna osiągnęła poziom G4 w pięciostopniowej skali. Mogą wystąpić problemy z sieciami energetycznymi. Możliwe problemy ze śledzeniem satelitów na orbicie Ziemi. Zorze polarne mogą wystąpić na całym obszarze Polski" - czytamy na Facebooku PAN.