Co to jest charity washing

Budda uprawiał charity washing? Eksperci nie mają wątpliwości

Źródło zdjęć: © Budda / YouTube
Jakub TyszkowskiJakub Tyszkowski,17.10.2024 14:00

Nie milkną echa zatrzymania youtubera Kamila L. "Buddy". Znawcy mediów społecznościowych analizują karierę influencera, wskazując ją jako modelowy przykład charity washingu. Czym jest to zjawisko?

Budda usłyszał zarzuty prokuratorskie. Dotyczą one kierowania i udziału w zorganizowanej grupie przestępczej, której celem było popełnienie przestępstw karno-skarbowych związanych z organizowaniem uczestnictwa w grach losowych, wystawianie nierzetelnych, poświadczających nieprawdę faktur VAT oraz pranie brudnych pieniędzy. Najbliższe trzy miesiące Kamil L. i czworo jego współpracowników spędzą w areszcie.

Budda zasłynął filmami, na których podróżował po świecie i pokazywał sportowe samochody. Jego kanał na YouTube subskrybuje prawie 2,5 mln fanów. Rozgłos zdobył też dzięki akcjom charytatywnym. W przebraniu starca wrzucił 100 tys. zł do puszki WOŚP, ufundował domy powodzianom, przekazał 100 tys. zł na dom dziecka. Eksperci uważają, że jego kariera może być przykładem charity washingu.

Dalsza część artykułu pod materiałem wideo

Największa spina w Sabotażyście. Yoshi: Prawie się pobiliśmy z Dubielem

Czym jest charity washing?

Definicję charity washingu przybliża Wojtek Kardyś, ekspert ds. komunikacji internetowej i digital marketingu. "Charity washing, czyli praktyka, w której firmy, influencerzy, celebryci wykorzystują działania charytatywne jedynie po to, by poprawić swój wizerunek, a nie z prawdziwej potrzeby niesienia pomocy" - wyjaśnia Kardyś we wpisie w mediach społecznościowych.

"Czyli mamy influ, który mierzy się z kryzysem wizerunkowym bądź chcemy zareklamować swoją usługę/produkt, to wrzucamy kasę na akcję charytatywna i mocno to promujemy u siebie i rozsyłamy do mediów, by te podchwyciły i zrobiły nam darmową reklamę. Proste. Takie działania bardzo szybko zakrywają wcześniejsze kontrowersję (związane z łamaniem prawa, nieetycznym traktowaniem pracowników czy nieekologicznymi działaniami)" - kontynuuje Kardyś.

Budda a charity washing

Ekspert wprost wskazuje Buddę za podręcznikowy przykład influencera, który uprawiał charity washing. Youtuber organizował akcje pomocowe dla powodzian czy wspierał dom dziecka, czym zagłuszał wszelkie kontrowersje i głosy krytyki pod jego adresem. Dla samego Kamila L. pieniądze przekazane na cele charytatywne prawdopodobnie były ułamkiem fortuny, którą zgromadził - według Onetu na ostatniej, pożegnalnej loterii mógł zarobić nawet 50 mln zł. Czym jest ta kwota wobec sum, które przekazywał na cele charytatywne?

"Inwestycja" w pomoc dla potrzebujących osób przynosiła mu natomiast ogromny rozgłos w internecie. Temat podchwytywały media, nazwisko Kamila było wymieniane w samych superlatywach. Efekt? Budda mógł liczyć na kolejne współprace, większą liczbę wyświetleń, a głosy krytyków traciły na mocy.

"Niestety, zapominamy, że autentyczne działania CSR [społeczna odpowiedzialność biznesu - przyp. red.] to coś więcej niż chwilowa akcja - to długoterminowe zaangażowanie, które ma rzeczywisty wpływ na społeczeństwo i planetę. Powinniśmy wspierać i rozpisywać się o markach, które swoją etyczną działalność traktują poważnie, a przede wszystkim długoterminowo" - podsumowuje Kardyś.

trwa ładowanie posta...

Kariera Buddy pod lupą ekspertów

Vlog o charity washingu Buddy nagrał adaś., tiktoker i autor filmików commentary. - Jeżeli widzicie w internecie, że jakiś influencer pomaga, to niekoniecznie oznacza, że on to robi z dobrej woli, a może mieć w tym po prostu swój własny biznes - wyjaśnia twórca.

- Jako społeczeństwo składamy się w podatkach na wszelkie publiczne instytucje typu wojsko czy ochrona zdrowia. Pieniądze, które Budda oszczędził na niepłaceniu podatków to wielokrotnie wyższa kwota niż to, co oddał na wszystkie akcje charytatywne. Budda używał akcji charytatywnych do budowania PR-u, do budowania pomnika osoby, która pomaga. A w tym samym czasie na różne sposoby próbował okradać resztę społeczeństwa - rozwija tiktoker.

Adaś. tłumaczy, że akcje charytatywne są bardzo przeceniane w odbiorze społecznym. Porównuje roczny budżet NFZ do kwoty, którą uzbierała Wielka Orkiestra Świątecznej Pomocy - ponad 160 mld zł kontra ponad 200 mln zł.

- Podstawową pomocą dla innych jest sprawiedliwe płacenie podatków

- wskazuje adaś.
trwa ładowanie posta...

"Charity washing to ważny termin"

"Udział w akcjach charytatywnych jest świetnym napędem wizerunku, pomaga wykreować nową, atrakcyjną dla odbiorcy rzeczywistość, stworzyć wokół kogoś aurę niezwykłości, Świętego Mikołaja wręcz. A Mikołajowi nie stawiamy zarzutów, prawda? I nie dotyczy to tylko B [Buddy - przyp. red.], ale postaci publicznych w ogóle" - wyjaśniła na Instagramie dziennikarka i felietonistka Karolina Korwin-Piotrowska.

Korwin-Piotrowska zdecydowała się wyłączyć komentarze pod wpisem w mediach społecznościowych z powodu obraźliwych komentarzy fanów Buddy. Dziennikarka naraziła się sympatykom youtubera tym, że po zatrzymaniu Kamila opublikowała mem ze sparafrazowanymi słowami Joanny Szczepkowskiej: "14 października 2024 r. skończył się w Polsce buddyzm".

trwa ładowanie posta...

"Charity washing to ważny termin, wiele mówi o naszych czasach - teraz fani B piszą do mnie, życząc śmierci of kors, że przecież on rozdawał pieniądze. Czyli, idąc tym tokiem rozumowania, potem może robić wszystko. Jest bezkarny. Naprawdę?" - pyta dziennikarka.

Przykład Buddy z pewnością będzie jeszcze wiele razy analizowany przez ekspertów od wizerunku i branży mediów społecznościowych. Miejmy nadzieję, że inni influencerzy dokładnie śledzą sprawę Kamila L. i nie powtórzą jego błędów - zarówno jeśli chodzi o konflikt z prawem, jak i wybielanie się na akcjach charytatywnych.

Fundusze Europejskie dla młodych
Co o tym myślisz?
  • emoji serduszko - liczba głosów: 0
  • emoji ogień - liczba głosów: 0
  • emoji uśmiech - liczba głosów: 0
  • emoji smutek - liczba głosów: 0
  • emoji złość - liczba głosów: 0
  • emoji kupka - liczba głosów: 0