Budda chwali się wynikami. Ile osób ogląda jego Instastory?
Ostatnimi czasy postać Buddy wzbudza dość spore kontrowersje. Influencer niedawno opuścił tymczasowy areszt i próbuje wrócić do internetu. Wielu fanów odwróciło się od niego, po tym, jak na światło dzienne wyszły poważne zarzuty. Czy Budda stracił zasięgi na Instagramie?
Kamil L., działający pod pseudonimem "Budda", to jeden z najpopularniejszych youtuberów w Polsce. Słynie z szalonych pomysłów oraz swojej hojności i dobroduszności. Rozgłos przyniosła mu sytuacja, gdy podarował 100 tys. zł oraz kufer słodyczy dzieciom z domu dziecka. To zaledwie jedna z wielu akcji, których podjął się youtuber.
Podobne
- Budda odpowiedział Sierżantowi Bagiecie. Typa znowu zapiekło
- Budda jak ojciec Mateusz? Youtuber wrzucił buńczuczne oświadczenie
- Viralowy filmik starszej gotki. Wyrwała się spod pantofla męża?
- Nie ustąpiła miejsca dziecku. Jej życie zmieniło się w piekło?
- Gonciarz przemienił się w Redpilla i oskarża Darię Dąbrowską. "To może zrobić każdy"
Na początku 2023 r. roku w przebraniu starca wrzucił kolejne 100 tys. zł do puszki wolontariuszki WOŚP, a jeszcze wcześniej rozdał siedem samochodów oraz mnóstwo nagród rzeczowych swoim fanom. Niestety niedawno czar jego dobroci prysł. Wraz ze swoimi współpracownikami usłyszeli zarzuty prokuratorskie dotyczące kierowania i udziału w zorganizowanej grupie przestępczej. Polski MrBeast spędził trochę czasu w areszcie tymczasowym.
Budda chwali się wynikami na Instagramie
Wielu internautów twierdzi, że Budda nie jest już w stanie odbudować swojej reputacji. Z początku kochały go tłumy, dziś jest zupełnie inaczej. Influencer jednak jest oburzony i zapewnia, że jego popularność ma się świetnie. Na Instastory pochwalił się wynikami, jakie aktualnie osiąga. "'Tego Buddę to ktoś jeszcze w ogóle ogląda?!' 2 mln na Instastory. Nikt nie ogląda. Dość ta motoryzacja mi się klika. Ale musi niektórych boleć" - pochwalił się na relacji.
Internauci wyśmiewają influencera?
Pomimo imponującego wyniku, wielu internautów wyśmiało Buddę. Ludzie uważają, że nikt nigdy nie komentował w ten sposób jego działalności na Instagramie: "Nie chce być jakiś niesympatyczny, ale nie widziałem, żeby ktoś pisał te jego cytaty jako wypowiedz własną. Ma 2 mln na storce, super, chciał się pochwalić, ale po co tworzyć pod to historię?", "Kupuje wyświetlenia i szuka atencji. Nic nowego", "Ale, co on próbuje komuś udowodnić? To, że jest narcyzem czy jak?", "Gloryfikowanie wyświetleń to jest XD,. Btw, ile on ma lat?".
Popularne
- Rosyjski youtuber przesadził z prankami. Policja nie miała litości
- Kebab z żurkiem. Wielkanocny eksperyment zjesz tylko (?) w Toruniu
- Okulary z ChatGPT hakują szkoły. Czy uczniowie faktycznie z nich korzystają?
- Wściekły Justin Bieber krzyczy na paparazzi. "Wynoście się stąd"
- Katy Perry poleci w kosmos. Kiedy wróci na Ziemię?
- Bambi nie potrafi śpiewać? Burza pod klipem z koncertu
- Disney nakręci "Camp Rock 3"? Oryginalna obsada czeka na telefon
- Polska górą. Nowy slang podbija internet. "Just turned 19 in Poland". O co chodzi?
- Influencerka ugotowała obiad w zmywarce. Jedyne trzy godziny i posiłek gotowy