Brutalne morderstwo influencerki. Wyciekło przerażające nagranie

To miał być normalny, zwykły dzień. Influencerka Vielka Pulido rozpoczęła go od wizyty na siłowni w miejscowości Puebla. Miasto jest oddalone o mniej więcej dwie godziny drogi od stolicy Meksyku. 3 kwietnia pod budynkiem Beast Fitness Center internetowa twórczyni została zastrzelona przez nieznanych sprawców, jak donosi CNN. Ofiarą strzelaniny padł także jej chłopak. W sprawie toczy się śledztwo.

Dalsza część artykułu pod materiałem wideo

Influencerka Vielka Pulido w internecie zajmowała się promocją produktów ze strefy beauty m.in. perfum i kosmetyków. 3 kwietnia wraz z chłopakiem postanowili zacząć dzień od wspólnej wizyty na siłowni. Opuszczali lokal, kiedy rozpoczął się prawdziwy horror. Do ich białego BMW zbliżył się szary samochód, z którego wnętrza ktoś zaczął oddawać strzały. Nieznany zamachowiec z zimną krwią posłał w kierunku pary przeszło 20 kul. "Determinacja" strzelca dowodzi, że działanie było celowe i zaplanowane.

Vielka Pulido zginęła na miejscu. Jej partner, Joel Abraham, próbował się ratować. Służby medyczne przybyły jednak zbyt późno i mężczyzna zmarł, wykrwawiając się na ulicy.

Dramatyczne nagranie z zajścia prędko wyciekło do internetu. Widać na nim dokładnie moment rozpoczęcia strzelaniny. Javier Aquino Limón, sekretarz spraw wewnętrznych Puebli, poinformował, że przyczyną morderstwa jest najprawdopodobniej konflikt między Joelem Abrahamem a zamachowcami.

W ataku na influencerkę i jej partnera brało udział dwóch sprawców. Jeden z nich był strzelcem, drugi prowadził auto. Biuro Prokuratora Generalnego do tej pory nie ustaliła, kim dokładnie są napastnicy. Ich tożsamość nadal pozostaje tajemnicą. W rozwiązaniu sprawy nie pomoże nagranie z ulicznych kamer, ponieważ jakość zabezpieczonego materiału jest zbyt słaba, by odczytać numery rejestracyjne szarego samochodu, którym poruszali się zamachowcy.

Źródło: plotek.pl