Kamery w szkolnych toaletach. Organizacje interweniują w Urzędzie Miasta

Ostatnie doniesienia ze Szczecina wstrząsnęły lokalną społecznością. Według relacji uczniów i uczennic od 25 października w szkole działa monitoring, który umieszczono w toaletach przeznaczonych dla młodzieży. Osoby uczące się nie były informowane o wprowadzeniu tych działań przez placówkę.

W obliczu licznych interwencji ze strony organizacji pozarządowych, w tym Fundacji Równie i lokalnej aktywistki Dagmary Adamiak, miasto nie zdołało wyłączyć ani zdjąć kamer. Dyrekcja szkoły podjęła decyzję o przywróceniu działania monitoringu, argumentując to rzekomymi zachowaniami uczniów i uczennic, które miały wskazywać na demoralizację i naruszanie przepisów.

Miało to być m.in. palenie wyrobów tytoniowych w toaletach szkolnych.

Uczniowie i uczennice 29 października złożyli skargę do dyrekcji szkoły w związku z bezprawnym charakterem monitoringu w toaletach. Zarówno sposób wprowadzenia monitoringu, jak i jego umiejscowienie budziło wiele wątpliwości. W odpowiedzi władze szkoły zorganizowały tzw. okrągły stół, w którym uczestniczyli przedstawiciele każdej klasy. Niestety ta inicjatywa nie przyniosła żadnych konkretnych rezultatów ani rozwiązania sytuacji.

Fundacja GrowSPACE zwraca uwagę na druzgocące konsekwencje umieszczenia kamer w miejscach wymagających prywatności takich jak toalety szkolne.

- Zamiast tworzyć nowe sposoby kontroli, powinniśmy zastanowić się, czy osoby uczniowskie mają miejsce oraz zaufane osoby, które mogą pomóc im w rozwiązywaniu ich problemów, np. psychologów i psycholożki szkolne. Ustawienie monitoringu powoduje zwiększenie się stanów lękowych, może powodować traumy i długotrwałe skutki dla psychiki młodzieży - komentuje Wojciech Szumiło, koordynator woj. zachodniopomorskiego Fundacji GrowSPACE.

Organizacje pozarządowe - w tym Fundacja GrowSPACE, Fundacja Równie, Dopamina Lab, Szczeciński Kongres Kobiet oraz Fundacja Varia Posnania - zwróciły się z interwencją do Urzędu Miasta Szczecin. W piśmie do władz miasta podniesiono kwestię bezprawnego wprowadzenia monitoringu przez szkołę oraz domagano się podjęcia działań kontrolnych. Aktualnie trwa debata komisji edukacji, a organizacje społeczne wyrażają nadzieję, że pismo spowoduje działania na rzecz ochrony bezpieczeństwa uczniów i uczennic.